Kraków. Pościg za BMW zakończył się na drzewie. Kierowca był pod wpływem narkotyków

Polska
Kraków. Pościg za BMW zakończył się na drzewie. Kierowca był pod wpływem narkotyków
Policja

BMW zamiast zatrzymać się do kontroli policyjnej zaczęło uciekać, staranowało dwa inne samochody, a samo wylądowało na drzewie. Po 15 km pościgu, który rozpoczął się w miejscowości Zerwana policjanci ujęli 35-latka na ulicy Krakowa. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków.

W niedzielę w podkrakowskiej miejscowości Zerwana patrol drogówki próbował zatrzymać do kontroli BMW. Kierowca zamiast zwolnić, przyspieszył i zaczął uciekać. Na drodze z ograniczeniem do 50 km/h znacząco przekroczył prędkość stwarzając przy tym zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. 

 

35-latek wyprzedzał na linii podwójnej ciągłej, na oznakowanym skrzyżowaniu i na przejściu dla pieszych. Nie zastosował się do sygnałów świetlnych, poruszał się po przeciwległym pasem ruchu.

 

Po kilku kilometrach ucieczki na drodze zrobiło się bardzo tłoczno. Wtedy zdecydował się na przejazd pomiędzy autobusem komunikacji miejskiej a skodą. Uszkodził oba pojazdy.

 

Kierowca pod wpływem środków odurzających

W końcu po 15 km pościgu 35-latek stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Policjanci nie pozwolili mu jednak daleko uciec.

 

ZOBACZ: Łódzkie: Kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Dachował po policyjnym pościgu

 

"Tester narkotykowy wykazał, że był on pod wpływem środków odurzających. W jego aucie policjanci znaleźli też śladowe ilości marihuany. Mężczyźnie policjanci zatrzymali prawo jazdy, została mu też pobrana krew do badań celem potwierdzenia zawartości narkotyków w organizmie" - czytamy w policyjnym komunikacie. 

 

35-latkowi grozi teraz do pięciu lat więzienia. Zostanie rozliczony ze wszystkich wykroczeń, które popełnił na drodze i straci prawo jazdy. 

ap/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie