Watykan: Uroczystości pogrzebowe Benedykta XVI
W Watykanie dobiegła końca msza pogrzebowa papieża emeryta Benedykta XVI. Na placu Świętego Piotra zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy osób. Trumna z ciałem Benedykta XVI została złożona w grobie w Grotach Watykańskich
Po mszy pogrzebowej Benedykta XVI trumna z jego ciałem zostanie złożona w grobie w Grotach Watykańskich w miejscu, gdzie w latach 2005-2011 był pochowany Jan Paweł II. Wcześniej był tam też grób Jana XXIII.
Ceremonia złożenia trumny ma charakter prywatny i nie będzie transmitowana.
Uroczystości pogrzebowe Benedykta XVI
Chwilę przed godziną 9 podczas wyniesienia trumny z ciałem Benedykta XVI na pl. Św. Piotra wierni odpowiedzieli oklaskami.
Po godzinie 9:20 na Plac Św. Piotra przybył na wózku inwalidzkim papież Franciszek.
W uroczystościach prywatnie wzięli udział prezydent Andrzej Duda oraz premier Mateusz Morawiecki.
Na placu Św. Piotra przybyli także m.in. prezydent Węgier Katalin Novak, przywódca Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa, królowa Zofia z Hiszpanii.
Po raz pierwszy w historii we mszy pogrzebowej uczestniczyły dwie oficjalne delegacje państwowe: z Włoch i Niemiec, czyli ojczyzny Benedykta XVI. W obu byli szefowie państw i rządów: prezydent Włoch Sergio Mattarella i premier Giorgia Meloni oraz prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier i kanclerz Olaf Scholz.
Większość krajów reprezentowana była przez ambasadorów przy Stolicy Apostolskiej.
Do Watykanu przybyły także liczne delegacje ekumeniczne oraz przedstawiciele innych religii. Obecni byli reprezentanci rzymskiej wspólnoty żydowskiej i islamskiej.
Homilia papieża Franciszka
Po raz pierwszy w dziejach urzędujący papież przewodniczył uroczystościom pogrzebowym swego emerytowanego poprzednika.
- Mocno przywiązani do ostatnich słów Pana i do świadectwa, które naznaczyło jego życie, chcemy jako wspólnota kościelna pójść jego śladami i powierzyć naszego brata w ręce Ojca: niech te ręce miłosierdzia znajdą jego lampę zapaloną olejem Ewangelii, którą rozkrzewiał i której był świadkiem podczas swego życia - powiedział w czasie homilii papież Franciszek.
- Pasterz podobnie jak nauczyciel dźwiga na swych barkach znużenie wstawiennictwem i znużenie namaszczeniem swojego ludu, zwłaszcza tam, gdzie musi walczyć dobro i gdzie bracia i siostry widzą zagrożenie dla swojej godności - stwierdził.
- To właśnie wierny Lud Boży, który zgromadzony, towarzyszy i powierza życie tego, który był jego pasterzem. Jak kobiety z Ewangelii przy grobie, jesteśmy tutaj z wonnościami wdzięczności i namaszczeniem nadziei, aby jeszcze raz okazać mu miłość, która nie ginie; chcemy to uczynić z tym samym namaszczeniem, mądrością, łagodnością i oddaniem, jakimi potrafił obdarowywać przez lata - dodał.
- Chcemy wspólnie powiedzieć: Ojcze, w twoje ręce powierzamy jego ducha. Benedykcie, wierny przyjacielu Oblubieńca, niech twoja radość będzie doskonała, gdy będziesz słyszał ostatecznie i na zawsze jego głos! - zakończył Franciszek.
Tysiące wiernych na pl. Św. Piotra
Podczas mszy świętej tysiące wiernych przystąpiły do komunii, której udzielało kilkuset z 3700 kapłanów z całego świata, koncelebrujących mszę.
Liturgię przy ołtarzu odprawiał dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re.
Na pl. Św. Piotra pojawił się transparent z napisem "santo subito".
Na zakończenie mszy pogrzebowej Benedykta XVI papież Franciszek odprawił końcowe obrzędy pogrzebowe: pokropił trumnę wodą święconą, okadził ją kadzidłem i odmówił nad nią ostatnią modlitwę. Następnie trumna została przeniesiona w procesji do bazyliki watykańskiej.
Dokument włożony do trumny Benedykta XVI
"Walczył stanowczo z przestępstwami popełnionymi przez przedstawicieli duchowieństwa przeciwko małoletnim i słabym nawołując stale Kościół do nawrócenia, do modlitwy, do pokuty i oczyszczenia" - to fragment z rogito, zamkniętego w metalowej tubie i włożonego do trumny emerytowanego papieża Benedykta XVI. Tekst napisano po łacinie.
Podkreślono w nim także jego autorytet jako teologa, który pozostawił "bogate dziedzictwo studiów i poszukiwania fundamentalnych prawd wiary".
Dokument zaczyna się od momentu śmierci 31 grudnia 2022 roku o godzinie 9.34.
"Benedykt XVI był 265. papieżem. Pamięć o nim pozostaje w sercu Kościoła i całej ludzkości" - głosi rogito. Po tym wstępie przedstawiono krótko jego biografię.
Benedykt XVI nie żyje
Benedykt XVI stał na czele Kościoła od 2005 do 2013 roku. Zmarł 31 grudnia w wieku 95 lat w swojej rezydencji w Ogrodach Watykańskich, gdzie mieszkał od czasu swej rezygnacji.
Czytaj także: Polski ksiądz z Rzymu wspomina ostatnie spotkanie z papieżem Benedyktem XVI
Przez trzy dni jego ciało było wystawione w bazylice Świętego Piotra, gdzie hołd oddało mu prawie 200 tysięcy osób.
Wieczorem w środę ciało zostało złożone w cyprysowej trumnie. Znalazły się w niej także watykańskie monety i medale wybite w czasie, gdy stał na czele Kościoła, a także jego paliusze i specjalny tekst opisujący jego pontyfikat.
Czytaj więcej