Niedzielski: Testy kombo będą dostępne w ciągu tygodnia. Podpisałem rozporządzenie
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w czwartek, że podpisał rozporządzenie w sprawie wprowadzenia darmowych testów kombo do wykrywania wirusów grypy, RSV i SARS-CoV-2. - W ciągu tygodnia takie testy będą dostępne - powiedział polityk. Badanie będzie można wykonać w placówkach POZ, które będą kupowały takie testy. Ma to ułatwić leczenie i ograniczyć niepotrzebne użycie antybiotyków.
- Podpisałem rozporządzenie, które wprowadza w placówkach POZ możliwość wykonania szybkiego testu antygenowego. Tzw. test kombo pozwoli rozpoznać rodzaj zakażenia wirusowego: grypę, RSV i SARS-CoV-2, ustalić terapię i ograniczyć nadmierną antybiotykoterapię - powiedział Niedzielski na konferencji prasowej. Sugerował, że w obecnej chwili, gdy testów nie ma, antybiotyki bardzo często przepisywane są "na zapas". Ostrzegł także, że antybiotyki nie służą do leczenia infekcji wirusowych, można ich jednak użyć do terapii nadkażeń bakteryjnych będących wynikiem infekcji wirusowych.
- Jesteśmy po rozmowach z producentami, którzy zadeklarowali, że w tym profesjonalnym obrocie testów nie zabraknie - wyjaśnił.
ZOBACZ: Łukasz Jankowski, szef Naczelnej Rady Lekarskiej: L4 na żądanie odciążyłoby system opieki medycznej
- Mówię tutaj o profesjonalnym obrocie, bo testy, które mamy w aptekach, muszą być dodatkowo certyfikowane do samowykorzystania, a testy, które będą wykonywane w POZ, to będą testy przeznaczone dla profesjonalistów - tłumaczył.
Dodał, że testy takie będą kupowane przez przychodnie POZ i przeznaczone będą dla pacjentów.
Przyznał, że fala zakażeń grypopodobnych uległa zmniejszeniu, ale nie oznacza to, że niebezpieczeństwo mija.
Plan działania na ewentualne apogeum zakażeń grypą
- Obecnie obserwujemy, że liczba zachorowań na górne drogi oddechowe wyhamowuje. Jednak COVID-19 nauczył nas, że trzeba przygotować się na każdy, nawet najgorszy scenariusz. Dlatego mamy już opracowany plan działania na ewentualne apogeum zachorowań - powiedział minister zdrowia odnosząc się do fali zachorowań na grypę i RSV.
Minister odniósł się także do informacji przekazywanych przez farmaceutów, że w aptekach brakuje leków.
- Dostęp do leków jest zapewniony, ale z hurtowni szybko ich ubywa. Dlatego monitorujemy ich ilość, także w aptekach - mówił Niedzielski.
- Dzięki TZF Polfa mamy pewność, że antybiotyków i leków przeciwzapalnych nie zabraknie. Rozmawiamy też z innymi producentami w sprawie leków przeciwwirusowych - zadeklarował szef resortu.
Niedzielski wyjaśnił także, że wśród ciężej zakażonych grypą dominują dzieci. Prowadzi to do trudności z zapewnieniem miejsc szpitalnych dla najbardziej chorych.
ZOBACZ: Niedobory leków w aptekach. Rząd: Polska jest bezpieczna, są zapasy
- Większość hospitalizacji, bo 60 proc., dotyczy najmłodszych. Dlatego zwiększyliśmy do 17 tys. liczbę łóżek pediatrycznych, przy czym obecnie zajętych jest ok. 9 tys. - wyjaśnił minister, który przypomniał, że chodzi o pacjentów poniżej 18 roku życia, u których trzeba leczyć powikłania bądź trudny przebieg choroby.
- Były takie momenty, szczególnie w niektórych regionach bardziej dotkniętych zachorowaniami, że obłożenie przekraczało nawet 80 proc. Mówię tu przede wszystkim o woj. lubelskim, podkarpackim, małopolskim - mówił szef resortu.
Zwrócił tez uwagę na duża liczbę pacjentów w placówkach pierwszego kontaktu i na SOR-ach i zachęcał, by pacjenci korzystali z możliwości kontaktu poprzez infolinię 800-137-200.
- Zachęcam do korzystania z Teleplatformy Pierwszego Kontaktu w ramach programu Domowej Opieki Medycznej. Obecnie liczba połączeń sięga tysiąca, to kilkukrotnie więcej niż jeszcze kilka tygodni temu. Rozmawiamy z operatorami, by zapewnić jeszcze większą dostępność do TPK - powiedział Niedzielski.
- To miejsce, do którego może zadzwonić każdy Polak i uzyskać poradę, receptę, zwolnienie lekarskie - wyjaśnił. - W tej chwili Teleplatforma Pierwszego Kontaktu działa w ramach dużego programu domowej opieki medycznej realizowanego przez Ministerstwo Zdrowia - powiedział Adam Niedzielski.
Czytaj więcej