Jordania: Nie żyje 22-latka, która spadła z czwartego piętra. Lekarze zwlekali z pomocą
Studentka pielęgniarstwa spadła z czwartego piętra, gdy wieszała świąteczne dekoracje w swoim mieszkaniu. Trafiła do szpitala, ale lekarze odmówili jej leczenia. 22-latka zmarła.
Dina Khalil pochodziła z izraelskiego miasta Jadeidi-Makr, ale studiowała i mieszkała w Ammanie, stolicy Jordanii. Młoda kobieta ozdabiała mieszkanie, kiedy wydarzył się tragiczny wypadek - spadła z czwartego piętra budynku.
ZOBACZ: Francja. Nie żyje kolejny rosyjski oligarcha. "Spadł ze schodów"
Dina trafiła do szpitala, ale tam, jak twierdzi jej rodzina, odmówiono jej opieki medycznej, ponieważ studentka nie była w stanie pokryć wysokich kosztów leczenia. Jej przyjaciele zorganizowali zbiórkę, aby zdobyć fundusze na leczenie. W tym czasie stan 22-latki ciągle się pogarszał.
Szpital zwlekał z pomocą
Studentkę pielęgniarstwa podczas jej pobytu w szpitalu w Jordanii odwiedził izraelski przedstawiciel w Knesecie, dr Ahmed Al-Tib, Po rozmowie z lekarzem prowadzącym zdecydowano, że Dina nie może być przetransportowana do Izraela.
ZOBACZ: Wielka Brytania: Pomyłka szpitala. Wysłano wiadomość o nieuleczalnym raku zamiast życzeń na święta
W końcu na pomoc było już na późno. Ojciec kobiety w rozmowie z izraelską telewizją Channel 12 powiedział, że "personel szpitala długo czekał, zanim udzielił jej niezbędnego leczenia, w wyniku czego straciła dużo krwi".
"To, co stało się ze studentką Diną, jest smutne. To bolesny i niefortunny incydent" - skomentował dr Al-Tib, cytowany przez brytyjski dziennik "The Sun".
Transplantacja narządów
Po śmierci ciało kobiety zostało przetransportowane do Centrum Medycznego Rambam w Hajfie w Izraelu. Narządy Diny zostały przeszczepione i i uratowały życie pięciu osobom.
ZOBACZ: Dron dostarczył ludzkie płuco. Nowe technologie w transporcie przeszczepów
- Nie myśleliśmy o tym, kto otrzyma jej organy. Ważne było ratowanie życia. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej decyzji, ale jednocześnie jest nam przykro, że spotkało to naszą ukochaną córkę - powiedział ojciec Diny na antenie Channel 12.
Personel szpitala w Jordanii nie odpowiedział jeszcze na roszczenia rodziny zmarłej.
Czytaj więcej