Indie: Seria tajemniczych zgonów Rosjan. Siergiej Milakow znaleziony martwy w swojej kajucie
Rosjanin Siergiej Milakow został znaleziony martwy w swojej kajucie na statku MB Aldnah. To trzeci obywatel Federacji Rosyjskiej, który stracił życie w Indiach w ostatnim czasie. Okoliczności śmierci trzech mężczyzn budzą wątpliwości.
Sierkiej Milakow był 51-letnim inżynierem okrętowym z rosyjskiego Murmańska. We wtorek, około godziny 4:30 ciało mężczyzny znaleziono w jego kajucie na statku MB Aldanah, zakotwiczonym w porcie w indyjskim stanie Orisa.
Obecnie wiadomo jedynie, że w tej sprawie zostało wszczęte śledztwo. Policja na ten moment nie informuje o okolicznościach śmierci oraz czy mogły z nią mieć związek osoby trzecie.
ZOBACZ: Ukraina. Ołeksij Reznikow zwrócił się do Rosjan. "Rozpocznie się kolejna faza mobilizacji"
Faktem jest jednak, że śmierć Milakowa była trzecią z serii tajemniczych zgonów Rosjan w Indiach, które miały miejsce w ostatnich tygodniach.
Skrytykował wojnę. Znaleźli go martwego
Pod koniec grudnia media obiegła informacja o śmierci Pawła Antonowa - jednego z najbogatszych rosyjskich urzędników. Antonow w niedzielę 25 grudnia miał wypaść z trzeciego piętra hotelu Rayagada. Wcześniej magnat krytykował inwazję na Ukrainę - po ostrzelaniu budynku mieszkalnego w Kijowie napisał, że "niezwykle trudno jest to nazwać inaczej niż terror".
Służby cytowane przez media miały początkowo twierdzić, że śmierć Antonowa była samobójstwem. Ostatecznie podano, że był to nieszczęśliwy wypadek.
ZOBACZ: Rosjanin ukradł PS4 mężczyźnie z Mariupola i teraz prosi o hasło dostępowe
Dwa dni wcześniej - rzekomo z powodu ataku serca - zmarł Władimir Bydanow, który wraz z Antonowem i dwoma innymi Rosjanami odwiedzał hotel Rayagada.
Czytaj więcej