MON zamawia 70 tys. karabinków GROT. "Sprawdzony w boju"
Szef MON Mariusz Błaszczak podpisał aneks do umowy dotyczącej wyposażenia polskiej armii w karabinki automatyczne GROT. Polska Grupa Zbrojeniowa dostarczy 70 tys. sztuk, które wyprodukuje fabryka "Łucznik". Wkrótce resort ma podpisać kolejny aneks na następną partię tej broni - podał szef resortu obrony Mariusz Błaszczak.
"Do końca 2026 r. fabryka broni 'Łucznik' dostarczy Siłom Zbrojnym RP blisko 70 tys. kolejnych karabinków MSBS GROT C16 FB-A2 kal. 5,56×45 mm" - podała Polska Grupa Zbrojeniowa.
"Od 2017 r. karabinki te znajdują się na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP" - napisano.
Błaszczak: Zamawiamy 70 tys. karabinków
Szef resortu obrony Mariusz Błaszczak podpisał kolejny aneks do umowy na produkcję broni. Podał także, że prowadzone są rozmowy w sprawie podpisania kolejnego aneksu.
Karabinkami GROT posługują się m.in, Wojska Obrony Terytorialnej. Według ministra obrony GROTY to "dobre karabiny, sprawdzone". Polityk dodał, że docenili je żołnierze polscy, ale są także chwalone w Ukrainie.
ZOBACZ: Wypadek autobusu na moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Kierowca przyznał się do winy
Błaszczak wyjaśnił, że celem resortu jest posiadanie 300 tys. żołnierzy w czynnej służbie. Dlatego trzeba dla nich zamówić 300 tys. karabinków. "O takiej liczbie mówimy" - podał Błaszczak. Dodał, że MON planuje przygotowanie odpowiedniej liczby sztuk jako wyposażenia rezerwistów.
Przypomniał, że "produkt był atakowany", ale dodał, że "sprawdził się w boju".
Modułowa konstrukcja z kolbą i bez
Resort podał, że modułowa konstrukcja karabinków GROT "zapewnia możliwość szybkiego dostosowania do potrzeb użytkownika, a karabinek może występować w wielu konfiguracjach i wersjach, zarówno w układzie klasycznym jak i bezkolbowym".
ZOBACZ: Burza wokół raportu ws. polskich karabinków Grot
Resort przypomniał, że pierwsze egzemplarze MSBS GROT trafiły do Wojska Polskiego w 2017 r.
Ministerstwo podało także, że broń ta jest już obecna w arsenale czterech państw.
