Fala zachorowań na grypę i RSV. Odziały dla dzieci przepełnione
Prawie 300 tys. zachorowań na grypę (w tym wirusa RSV) i 3,8 tys. zakażeń koronawirusem odnotowano w ciągu jednego tygodnia. Blisko połowa zachorowań dotyczy dzieci do 14. roku życia.
W tygodniu przed świętami (16-22 grudnia) Ministerstwo Zdrowia informowało, że na oddziałach pediatrycznych zajętych jest ok. 75-80 proc. łóżek. Najgorzej sytuacja wygląda w Małopolsce i na Lubelszczyźnie, gdzie szpitale są na granicy, jeśli chodzi o obłożenie oddziałów dziecięcych. Po świętach sytuacja może być jeszcze trudniejsza.
Od nowego roku potrójne testy
- Dzieci nie chodzą do szkoły, ale po nowym roku się w nich pojawią. Święta Bożego Narodzenia sprzyjają przemieszczaniu, spotykamy się z rodziną z różnych stron kraju, więc infekcje się wymieszają i będzie ich zdecydowanie więcej - powiedział na antenie Polsat News wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
ZOBACZ: Prof Ernest Kuchar: Ocieplenie klimatu zmienia wiele. Grypa jest groźna i przyjdzie
- Staramy się w tej chwili zbudować dodatkową bazę łóżkową na oddziałach pediatrycznych, ale także chcemy, żeby od nowego roku w gabinetach lekarza rodzinnego i w szpitalach były dostępne bezpłatne potrójne testy. Za jednym pobraniem można zdiagnozować, czy to infekcja grypowa, koronowirusowa, czy RSV - dodał.
Przepełnione oddziały
Reporter Polsat News Bartosz Mokrzycki odwiedził Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, gdzie oddział dla dzieci jest przepełniony. Na 30 przygotowanych miejsc, zajętych jest 38 łóżek, część dzieci leży na korytarzach.
- Wśród 38 dzieci, które są teraz na oddziale, ponad 20 ma powikłania grypy przekazała ordynator oddziału pediatrycznego Lidia Stopyra. Jak dodała, powodem jest niska wyszczepialność, w tym momencie wszystkie dzieci, które przebywają w szpitalu nie są zaszczepione.
Czytaj więcej