USA. Ewakuacja pasażerów na lotnisku w Nowym Jorku. W samolocie zapalił się laptop
Prawie 130 pasażerów ewakuowano w wigilijny wieczór z samolotu Airbus A320 na lotnisku w Nowym Jorku, kiedy na pokładzie maszyny wybuchł pożar. Siedem osób odniosło drobne obrażenia - podtruły się dymem i są posiniaczone.
Do incydentu doszło 24 grudnia około godz. 21 (25 grudnia ok. godz. 3 czasu polskiego) na międzynarodowym lotnisku John F. Kennedy'ego podczas lotu linii JetBlue z Bridgetown (Wyspy Barbados) do Nowego Jorku.
Pożar spowodowany przez laptopa
Kiedy maszyna kołowała na pasie na lotnisku w Nowym Jorku, na pokładzie wybuchł niewielki pożar. Okazało się, że zapaliła się litowo-jonowa bateria laptopa, należącego do jednego z pasażerów.
Chociaż pożar został szybko ugaszony przez załogę, to doszło do zadymienia wewnątrz samolotu. Na pokładzie wybuchła panika.
ZOBACZ: Węgry. Samolot Ryanair z Polski awaryjnie lądował w Debreczynie. Nagranie z ewakuacji
Ewakuacja pasażerów
Z maszyny ewakuowano prawie 167 pasażerów oraz załogę za pomocą awaryjnego systemu zjeżdżalni. Siedmiu pasażerów doznało drobnych obrażeń - byli posiniaczeni, a część podtruła się dymem.
Linia lotnicza przekazała, że w sprawie incydentu współpracuje z urzędnikami Federalnej Administracji Lotnictwa oraz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu.
Czytaj więcej