Rosja: Przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka z wizytą w Centrum Szkolenia Kosmonautów
Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka zjawił się w Rosji. W sobotę odwiedził podmoskiewskie centrum szkolenia kosmonautów. Przyglądał się testom białoruskich kandydatek do lotu i zabrał ze sobą chleb i smalec, które wręczył szefowi Roskosmosu Jurijowi Borysowowi. Łukaszenka weźmie także udział w spotkaniu szefów Wspólnoty Niepodległych Państw.
"W sobotę prezydent Białorusi przybył do Centrum Wyszkolenia Kosmonautów im. Jurija Gagarina w towarzystwie sekretarza stanu Państwa Związkowego Dmitrija Miezencewa. Spotkał się z szefem Roskosmosu Jurijem Borysowem, dyrektorem wykonawczym Roskosmosu ds. załogowych programów kosmicznych Siergiejem Krikalowem oraz szefem Centrum Szkolenia Kosmonautów Maksimem Charłamowem" - czytamy w komunikacie prokremlowskiej agencji Interfax.
Białoruski przywódca miał dokonać inspekcji symulatora rosyjskiego segmentu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak relacjonują rosyjskie media wszedł do modułu "Zvezda".
Chleb i smalec w prezencie od Łukaszenki
Dzień wizyty w podmoskiewskim centrum nie był przypadkowy. Agencja BiełTA podaje, że Łukaszenka w "gwiezdnym mieście" przyglądał się białoruskim kandydatkom do lotów w kosmos. Jest ich sześć, ale poleci jedna i zostanie wyłoniona w przyszłym roku.
Z kolei rosyjska agencja TASS skupiła się na suwenirach, jakie Łukaszenka zabrał ze sobą do Rosji. Postanowił podarować Borysowowi świeży chleb i smalec, który jest przysmakiem ministra obrony Federacji Rosyjskiej. Białoruski przywódca przekazał, że Siergiej Szojgu miał się nim zajadać podczas wizyty w Mińsku.
ZOBACZ: Spotkanie Putin-Łukaszenka w Mińsku. "Zachód powinien posłuchać głosu rozsądku"
Wizytę Łukaszenki rosyjskie i białoruskie media określają jako "roboczą". Dyktator weźmie także udział w nieformalnym spotkaniu szefów Wspólnoty Niepodległych Państw 26-27 grudnia w Petersburgu.
"Przywódcy państw podsumują wyniki mijającego 2022 roku, przedyskutują plany dalszej współpracy w najistotniejszych dla Wspólnoty obszarach" – zaznaczyła BiełTA.
Wizyta Putina na Białorusi
W poniedziałek to Władimir Putin - po trzyletniej przerwie - złożył wizytę w Mińsku. Według ustaleń Kijowa prezydent Rosji chciał przekonać Łukaszenkę, by dołączył do inwazji na Ukrainę, ale białoruski przywódca nie był do tego przekonany.
Wizyta Putina opisana została również w raporcie analityków z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną. Eksperci stwierdzili, iż "udział Białorusi w wojnie Putina z Ukrainą jest mało prawdopodobny".
Ich zdaniem pośrednio świadczy o tym fakt, że rosyjski prezydent "zaakceptował argumenty Łukaszenki i nie 'przekonał go' do zmiany podejścia". Zwrócili również uwagę, że przywódcy "powstrzymali się od publicznej dyskusji na temat inwazji na Ukrainę".
Czytaj więcej