Wojna w Ukrainie. Kreml uważa, że Ukraina została "istotnie zdemilitaryzowana"
Rosyjska władza uważa, że udało jej się osiągnąć "istotny postęp" w jednym z wyznaczonych celów wojny przeciw Ukrainie - przekazał portal Ukraińska Prawda, powołując się na wypowiedź rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa.
Dmitrij Pieskow w piątek został zapytany o to, czy można uznać, że jeden z celów "operacji specjalnej" w Ukrainie został zrealizowany.
- Można stwierdzić istotny postęp na drodze demilitaryzacji - powiedział, cytowany przez prokremlowską agencję Ria Nowosti.
Według rosyjskich mediów pytanie odnosiło się do wypowiedzi Władimira Putina, który miał stwierdzić, że "zapasy broni w Ukrainie się niemalże kończą". W lutym po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę Putin mówił, że celem "operacji wojskowej" jest "demilitaryzacja i denazyfikacja" Ukrainy.
Ukraina: Putin stwierdził, że chce zakończenia wojny
Putin podczas wystąpienia wskazał również, że "dąży do zakończenia wojny".
- Naszym celem nie jest napędzanie konfliktu zbrojnego, ale wręcz przeciwnie chcemy zakończenia wojny. Tego pragniemy i będziemy pragnąć - powiedział, pierwszy raz od 10 miesięcy używając w kontekście konfliktu w Ukrainie słowa "wojna", a nie zwrotu "specjalna operacja".
ZOBACZ: Ukraina. Polscy medycy na linii frontu. "Tutaj o geopolityce się nie rozmawia"
Mimo takich słów wojska rosyjskie cały czas atakują terytorium Ukrainy. W czwartek na skutek działań Rosjan zginęło co najmniej pięcioro cywilów, z czego cztery osoby zostały zabite w obwodzie donieckim.
Putin: Patriot to dość stary system
Putin w czwartek odniósł się również do informacji o przekazaniu Ukrainie systemów Patriot. Zdaniem Putina, najnowocześniejsza broń będzie w stanie poradzić sobie z bronią oferowaną przez USA.
- System Patriot jest "dość stary" i mnie działa tak dobrze, jak rosyjski system S-300 - mówił.
Czytaj więcej