Opolskie. Zaspy na dwa metry. Kierowcy zostawili auta na drodze
Z powodu śnieżyć na drogach południa województwa opolskiego panują wyjątkowo trudne warunki drogowe. Część lokalnych dróg w tym rejonie może być nieprzejezdnych - alarmuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. W niektórych miejscach kierowcy zostawiają swoje auta i przesiadają się do pojazdów pomocy drogowej.
Na drogach południa województwa opolskiego w nocy z poniedziałku na wtorek panowały bardzo trudne warunki. Nawiewany na jezdnię śnieg tworzył zaspy, które uniemożliwiały jazdę. Tak było między innymi na drodze krajowej nr 38 Głubczyce - Kędzierzyn Koźle. Utworzyły się tam ogromne, nawet dwumetrowe zaspy.
ZOBACZ: Białystok i ślizgawice. Z powodu złej pogody prezydent zaapelował o odwołanie zajęć w szkołach
Kierowcy zostawiali auta
- Kierowcy zostawiali swoje auta i przesiadali się do nas - relacjonuje Patryk Ruzik z Pomocy Drogowej "Ruzik".
Jak dodał, do tej pory udało się pomóc kilkudziesięciu kierowcom, ale non stop spływają kolejne zgłoszenia. Nie wszędzie jednak można dojechać, a wiatr cały czas nawiewa kolejne warstwy śniegu na drogi.
Opolskie, utrudnienia na drogach
Utrudnienia panują nadal na DK40 na trasie Kędzierzyn-Koźle - Głogówek oraz DK38 na odcinku Głubczyce - Kędzierzyn-Koźle.
Jak informuje GDDKiA, silny wiatr nawiewa bardzo duże ilości śniegu na jezdnie, co powoduje utrudnienia w ruchu pojazdów.
Czytaj więcej