Niespodziewany gość ukrył się w choince. Nagranie hitem internetu
Ubieranie choinki kojarzy się z pełnym relaksu czasem świątecznym. Tiktokerka Gina nie odczuwała jednak radości, kiedy znalazła mysz chroniącą się w gałęziach jej drzewka. Kobieta zamieściła w mediach społecznościowych nagranie, który podpisała krótko: "Pomocy!".
Mama trójki dzieci o imieniu Gina, która na TikToku dokumentuje zmagania urodzonego przez nią wcześniaka, postanowiła tym razem pokazać swoim fanom przygotowania do Bożego Narodzenia.
Rozstawiła sztuczne drzewko w swoim domu, aby poczuć atmosferę nadchodzących świąt. Zdecydowała, że dokona krótkiego przeglądu stanu choinki.
Gdy odsunęła jedną z gałęzi, odkryła dwoje błyszczących oczu patrzących wprost na nią. Okazało się, że w choince mieszkała mysz.
Kobieta podzieliła się nagraniem z tego odkrycia.
"Myślałam, że widziałam już wszystko" - napisała na nagraniu jego autorka. Wideo stało się przebojem na TikToku. Od momentu publikacji wyświetlono je 2,9 mln razy. Filmik polubiło do tej pory ponad 217 tys. fanów.
"Po prostu podpaliłbym całe drzewo"
Niektórzy komentujący określili odkrycie jako "przerażające". Inni poradzili, aby wygonić gryzonia.
Ktoś napisał, aby Gina potrząsnęła choinką, zanim wyrzuci ją z domu. Kolejny użytkownik przekazał, że w panice zniszczyłby całe drzewo. Inny dodał: "Ja po prostu podpaliłbym całe drzewo".
ZOBACZ: Nadleśnictwo Baligród. Kamera uchwyciła niedźwiedzia, który szykuje się do snu zimowego
Pewien użytkownik TikToka opisał mysz jako "uroczą", dodając, że Gina powinna nadać jej imię i ją udomowić.
Ktoś inny zaapelował: "Proszę, nie rób jej krzywdy. Być może to jej dom".
Gina przesłała kolejne wideo, które pokazało, że mysz uciekła za kanapę.
Jak przekazała kobieta, jej dwa koty próbowały złapać gryzonia.
Gina uspokoiła jednak użytkowników TikToka. Przekazała, że "żadna mysz nie została skrzywdzona podczas tworzenia tego wideo".
"Stworzenie jest teraz bezpieczne na zewnątrz wraz z choinką" - napisała kobieta.
Czytaj więcej
