Pruszków. Marcin Z. z zarzutami zabójstwa babci. Wcześniej był oskarżony o zamordowanie matki
Miesiąc temu sąd uniewinnił Marcina Z. w procesie o zabójstwo matki. Teraz mężczyzna oskarżony jest o zabicie babci. Do tragedii doszło w Pruszkowie. Policja zatrzymała pijanego Marcina Z. w domu zamordowanej 77-latki, u której mieszał. Materiał "Wydarzeń".
Marcin Z. zanim został przesłuchany musiał wytrzeźwieć, ponieważ miał trzy promile alkoholu. Miał zabić babcię, uderzając ją czajnikiem - przekazała reporterka Polsat News Monika Zalewska.
- Usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim swojej babci poprzez uderzanie jej tępym narzędziem w okolicy głowy, szyi i ramion oraz duszenie - przekazała Aleksandra Skrzyniarz rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Został uniewinniony w sprawie zabójstwa matki
Do zarzutu się nie przyznał. Tak jak dwa lata temu, gdy usłyszał zarzut zabójstwa matki. W areszcie siedział do sierpnia tego roku. Sąd uchylił areszt. Wyrok zapadł miesiąc temu, po pięciu rozprawach. Sąd uniewinnił 33-latka.
- Uznano, że w sprawie zachodzą tak poważne wątpliwości, co do winy oskarżonego, że należy uniewinnić go od zarzucanego czynu, postępowanie przygotowawcze wykazało bardzo poważne braki - powiedziała sędzia Beata Adamczyk-Łabuda. - Był problem w przekazaniu do badan śladów krwi, które miały znajdować się w lokalu - dodała.
ZOBACZ: Pomorskie. Ciało noworodka w zamrażarce. Prokuratura podejrzewa zabójstwo
Z akt sprawy wynika, że matka Marcina Z. miała rany cięte głowy i przedramienia. Sekcja wykazała, że była duszona. Po policję zadzwonił partner kobiety, gdy po powrocie do domu znalazł ją martwą. W mieszkaniu był jej pijany i zakrwawiony syn.
Sąd aresztował Marcina Z. na trzy miesiące
Minęło kilka miesięcy i ponownie dochodzi do zabójstwa osoby, z którą przebywał Marcin Z.
- Prokuratura zapowiada apelację w sprawie zabójstwa matki - powiedziała Aleksandra Skrzyniarz. - Prokurator będzie się domagał ponownego zbadania sprawy. A także tego, żeby sąd ponownie ocenił materiał dowodowy, który według oskarżyciela publicznego daje podstawy do przypisaniu sprawstwa oskarżonemu - wyjaśniła.
WIDEO: Pruszków. Marcin Z. z zarzutami zabójstwa babci. Wcześniej był oskarżony o zamordowanie matki
- Znane są mi także przypadki, że gdy sprawca został uniewinniony po dokonaniu pierwszego zabójstwa, to dokonuje następnego, licząc ciągle na bezkarność swojego działania - powiedział profesor nauk prawnych Brunon Hołyst, który specjalizuje się w zagadnieniach kryminalistyki i kryminologii.
Wcześniej Marcin Z. był notowany za posiadanie narkotyków. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Marcinowi Z. może mu grozić dożywocie.
Czytaj więcej