Arktyczne mrozy na południu i wschodzie kraju. Apel straży miejskiej
W środę na południu i we wschodniej Polsce odczuwane są arktyczne mrozy - o 5 rano w Zamościu termometry wskazywały -18,5 st. C. W Kotlinie Orawsko-Nowotarskej rano temperatura spadła do -24 st.
Z każdą godziną temperatura w Zamościu rosła - po godzinie 11 było tam -12 st. C.
- Z informacji policji wynika, że w takich warunkach, kiedy jest śnieżnie i ślisko, kierowcy jeżdżą ostrożniej, więc kolizji i wypadków jest mniej - relacjonowała na antenie Polsat News Aleksandra Dunajska-Minkiewicz.
ZOBACZ: Rzeszów. Zasypane przejścia dla pieszych i przystanki. W odśnieżaniu pomagali strażacy
Jak mówiła reporterka, główne drogi w regionie są czarne, odśnieżone. Gorzej sytuacja wygląda na drogach lokalnych. W środę rano wiele osób mogło się ponadto problem z odpaleniem auta. W takich sytuacjach mieszkańcom może pomóc straż miejska.
Straż miejska o pomocy bezdomnym
Służby zwracają uwagę na jeszcze jeden problem napotykany w czasie mrozów.
- Część osób bezdomnych przebywa w Schronisku Brata Alberta, część natomiast w miejscach, które są nam znane te osoby są codziennie wizytowane przez straż miejską. Oczywiście otrzymuję raporty na ten temat. Ilustrujemy ich potrzeby, jeżeli się okazuje się, że są takie potrzeby, przekazujemy to właściwym podmiotom do realizacji - mówił w rozmowie z Polsat News Marian Puszka z Komendy Straży Miejskiej w Zamościu.
WIDEO: Mroźny poranek w całej Polsce
- Zwracam się również do wszystkich mieszkańców, wszystkich osób, które zobaczą, że ktoś potrzebuje pomocy - proszę nas zawiadomić. Dzięki takiej interwencji obywatelskiej w wielu przypadkach, a znam takie przypadki, udało się uratować ludzkie życie - dodał.
Eksperci zwracają uwagę na to, że w takich warunkach należy pamiętać nie tylko o ludziach, ale i o zwierzętach. - Jeśli przebywają na zewnątrz, trzeba zapewnić im odpowiednio ciepłą budę, odpowiednio kaloryczne pożywienie - mówił reporterka Polsat News.
Mrozy na Podhalu
Z dużym mrozem w środę rano zmagali się także mieszkańcy Zakopanego i okolic.
Najzimniejszym miejscem na Podhalu okazuje się Kotlina Orawsko-Nowotarska - o godzinie 6:30 temperatura spadła tam do -24 st.
W Tatrach mamy obecnie do czynienia ze zjawiskiem inwersji - w samych górach jest cieplej niż np. w niżej położonych Zakopanem czy w Poroninie. Najwyższą temperaturę w Tatrach odnotowano w Dolinie Pięciu Stawów - rano było tam -13 stopni.
WIDEO: Prognoza pogody na najbliższe godziny i dni
