Elon Musk wygwizdany na występie amerykańskiego komika. "Ludzie, których zwolniłeś, są na widowni”

Świat
Elon Musk wygwizdany na występie amerykańskiego komika. "Ludzie, których zwolniłeś, są na widowni”
Flickr.com/Daniel Oberhaus
Właściciel Twittera został wygwizdany na scenie

Dave Chappelle zaprosił właściciela Twittera do udziału w swoim programie komediowym. Publiczność z San Francisco, delikatnie mówiąc, nie była jednak entuzjastycznie nastawiona do miliardera i bezlitośnie wymierzyła w jego stronę salwę gwizdów.

- Zróbcie hałas dla najbogatszego człowieka na ziemi - powiedział amerykański komik Dave Chappelle do publiczności zgromadzonej na jego niedzielnym występie w Chase Center w San Francisco.

 

Reakcja widzów zaskoczyła stojącego na scenie Elona Muska, który na początku podniósł ręce w geście triumfu, spodziewając się zapewne aplauzu. Zamiast oklasków i wiwatów 18-tysięczny tłum zaserwował jednak właścicielowi Twittera dziesięciominutowy pokaz gwizdów i buczenia, wyrażając w ten sposób dezaprobatę dla jego działań. 

 

ZOBACZ: Youtuber obleci Księżyc statkiem Starship od Elona Muska


- Nie spodziewałeś się tego, prawda? - zapytał stand-uper. - Wygląda na to, że niektórzy z ludzi, których zwolniłeś, są na widowni. 


W żarcie komika mogło być sporo racji. Występ odbywał się przecież w San Francisco - mieście, w którym znajduje się siedziba Twittera, z którego tysiące pracowników zostało zwolnionych po przejęciu serwisu przez Muska. 

Właściciel Twittera zaskoczony reakcją publiczności w San Francisco

Komik próbował jeszcze obrócić sytuację w żart. - Wszyscy ci, którzy buczą, mają po prostu okropne miejsca w hali - tłumaczył.

 

ZOBACZ: Elon Musk "uwziął się" na kobiety podczas zwolnień, a teraz... zatrudnia rodzinę. Twitter pozwany


Zdziwiony takim obrotem spraw miliarder mógł tylko bezradnie rozłożyć ręce, zwracając się do stand-upera: - Dave, co mam powiedzieć?


- Nic nie mów - radził Chappelle. - Słyszysz ten dźwięk, Elon? To dźwięk rosnących niepokojów społecznych. 

 

Elon Musk wygwizdany. Nagranie opublikowano na Twitterze

Na nagraniach z wydarzenia zamieszczonych w mediach społecznościowych słychać zarówno buczenie, gwizdy, jak i oklaski.

 

"Technicznie rzecz biorąc, było to 90 procent wiwatu i 10 procent gwizdów (z wyjątkiem cichych okresów), ale jednak słyszeć tyle gwizdów zdarzyło mi się po raz pierwszy w realnym życiu (za to często na Twitterze). To prawie tak, jakbym obraził niezrównoważonych lewicowców SF (San Francisco - red.)" - odpowiedział Elon Musk wczoraj wieczorem na jeden z tweetów.  Odpowiedź została już jednak usunięta.

 

ZOBACZ: Multimiliarder wyśle ludzi na Księżyc. Elon Musk ma potężnego rywala


Nie da się nie zauważyć, że na Twitterze miliarder czuje się dużo pewniej niż na scenie. 

adn/map
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie