USA. Zabójstwo George'a Floyda. Wyrok dla kolejnego byłego policjanta
Były policjant z Minneapolis został w piątek skazany na 3,5 roku więzienia za udział w zabójstwie George'a Floyda. J. Alexander Kueng przyznał się do winy już na początku procesu. Kueng był jednym z czterech policjantów biorących udział w aresztowaniu czarnoskórego mężczyzny 25 maja 2020 roku pod zarzutem płacenia fałszywym banknotem 20-dolarowym.
Kueng ogłoszenie wyroku usłyszał podczas łączenia zdalnego z więzienia w Lizbonie w stanie Ohio, gdzie odsiaduje inny wyrok. Mężczyzna nie składał przed sądem wyjaśnień. Pytany, czy ma jakieś uwagi, odparł: "Nie, wysoki sądzie".
Prokurator: Oskarżony nie był po prostu świadkiem
- Nie jestem w stanie nawet zbliżyć się do zrozumienia tego, przez co musieli przejść rodzina i przyjaciele George’a Floyda - mówił prokurator Matthew Frank. - Nie chodzi tylko o oglądanie na okrągło w telewizji filmu, na którym umiera ukochana osoba. Przez te dwa i pół roku, podczas wszystkich postępowań sądowych, często o nich myślimy i życzymy im wszystkiego najlepszego- dodał.
ZOBACZ: USA. Thomas Lane przyznał się do nieumyślnego zabójstwa George'a Floyda. Otrzyma łagodniejszy wyrok
Prokurator ocenił, że Kueng "nie był po prostu świadkiem tego, co wydarzyło się tamtego dnia". - Pan Kueng brał w tym aktywny udział - dodał.
Kueng został skazany w piątek na 3,5 roku więzienia. Otrzymał też dożywotni zakaz posiadania broni palnej i amunicji.
Śmierć George'a Floyda
Sprawa George'a Floyda, czarnoskórego 46-latka, który zmarł w trakcie zatrzymania przez policję stała się zarzewiem protestów w Stanach Zjednoczonych po tym, jak do sieci trafiło wideo, na którym widać jak jeden z policjantów przyciska mężczyźnie kolanem szyję do ziemi, nie reagując na krzyki Floyda, że nie może oddychać. Wkrótce potem mężczyzna zmarł.
Policjanci biorący udział w zatrzymaniu zostali zwolnieni ze służby, a FBI otworzyło w ich sprawie dochodzenie.
Czytaj więcej