Małopolska. Porapowali i pojechali. Nieodpowiedzialni kierowcy w tunelu zakopianki
Mimo zakazu zatrzymywania w otwartym miesiąc temu tunelu zakopianki wciąż stają na poboczach samochody, których kierowcy łamią przepisy, aby zrobić zdjęcie lub nagrać filmik. Ostatnim "hitem" z filmu GDDKiA są "niespełnieni raperzy". Nie zdawali sobie sprawy, że "przebitki" kręci dla nich Centrum Zarządzania Tunelem. "Teledysk" trafił do policji.
Zarządca tunelu pod Luboniem Małym na zakopiance opublikował nagranie, które pokazuje nieodpowiedzialne zachowania kierowców na podziemnym odcinku trasy S7 z Krakowa do Rabki-Zdroju.
Bezpieczeństwo i przepisy nie mają znaczenia
"Niestety, wciąż zdarzają się takie osoby, dla których bezpieczeństwo i obowiązujące przepisy nie mają znaczenia" - pisze GDDKiA w komentarzu do scen nagranych przez kamery bezpieczeństwa w tunelu w Małopolsce, który został otwarty 12 listopada.
Mimo, że nieuzasadnione zatrzymywanie się jest tam zabronione, a obraz rejestruje przez 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu system kamer Centrum Zarządzania Tunelem (CZT), kierowcy łamią przepisy.
ZOBACZ: Południowa Obwodnica Warszawy. Alarm w tunelu, ruch w obu kierunkach był zamknięty
"Kierowcy powinni pamiętać, że przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym jasno mówią o zakazie zatrzymania pojazdu w tunelu" - pisze GDDKiA.
Mimo to kolejni kierowcy ignorują zagrożenie i zatrzymują się na poboczach. Głównie po to, by robić zdjęcia i nagrywać filmiki.
"Niespełnieni raperzy" z pobocza w tunelu
Na jednym z nagrań na poboczu oddzielonym grubą ciągłą linią zatrzymuje się nagle auto osobowe, z którego wysiada dwóch mężczyzn. Najpierw idą w stronę tyłu pojazdu.
Po chwili jednak wracają i zaczynają nagrywać wideo. Po kolei gestykulują, co przypomina zachowanie hip-hopowców. "Niespełnieni raperzy" - komentuje GDDKiA w filmie.
ZOBACZ: Eksplozja na Moście Krymskim. "Został awansowany na tunel"
Na kolejnych nagraniach widać innych kierowców, którzy zatrzymują się po drodze. Nie zważając na zakazy robią m.in. selfie na pasie ruchu.
Kolejny kierowca nie zawahał się stanąć, tarasując prawy pas, mimo, że w tunelu obowiązuje dozwolona prędkość 100 km/h.
"Filmy oraz zdjęcia dokumentujące naruszenia prawa będziemy przekazywać policji" - ostrzega GDDKiA.
W tunelu został także uruchomiony odcinkowy pomiar prędkości.
Wjechał do nowego tunelu. Stał na głowie
W ciągu niespełna dwóch tygodni od otwarcia, ursynowskim odcinkiem Południowej Obwodnicy Warszawy przejechało ponad pół miliona kierowców. "Zdecydowana większość zachowuje się zgodnie z przepisami" - mówiła na początku 2022 roku Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA.
"Niestety, zdarzają się też wyjątkowo nieodpowiedzialni użytkownicy, którzy narażają na niebezpieczeństwo innych użytkowników najdłuższego w Polsce tunelu" - podkreśliła Tarnowska.
ZOBACZ: Nowy tunel w Warszawie. Kierowcy zatrzymują się, by robić zdjęcia, jeden próbował stanąć na głowie
- Wszystkich nieodpowiedzialnych kierowców i ich pasażerów przebił jednak ten, który wysiadł z pojazdu, by spróbować stanąć na głowie na jednym z pasów ruchu drogi ekspresowej - podała ostrzegając, że nagrania dokumentujące wykroczenia są przesyłane policji.
Tunel Południowej Obwodnicy Warszawy w ciągu trasy S2 został otwarty w grudniu 2021 roku.
Czytaj więcej