Powołania do wojska. Centrum rekrutacji: Zakładamy przeszkolenie 200 tys. rezerwistów
Powołania na ćwiczenia żołnierzy rezerwy nie różnią się od planów z poprzednich dwóch lat. W przyszłym roku mają objąć ok. 200 tys. żołnierzy - powiedział płk Mirosław Bryś, szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Szkolenia potrwają dwa tygodnie, rezerwiści bez przysięgi i przeszkolenia będą mieć krótkie, dwudniowe ćwiczenia. Obejmą do 3 tys. osób o "pożądanych w wojsku specjalnościach".
Pułkownik Mirosław Bryś powiedział w czwartek, że projekt rozporządzenia szefa MON dotyczący powołania do służby czynnej na 2023 rok, jest "praktycznie tożsamy z projektem na 2022 roku i 2021 rok". - Są to takie same liczby - ocenił.
Ujawnił, że w projekcie przewidziano, że na ćwiczenia powołanych zostanie 200 tys. żołnierzy rezerwy.
Nabór obejmuje "pasywną rezerwę"
Jak wyjaśnił szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, nabór na ćwiczenia obejmuje żołnierzy "znajdujących się w pasywnej rezerwie".
- Głównie skupiamy się na osobach, które odbyły służbę wojskową, mają złożoną przysięgę wojskową i mają nadany przydział mobilizacyjny w konkretnej jednostce wojskowej. I w głównej mierze te osoby w przyszłym roku będziemy zapraszać do udziału w ćwiczeniach rezerwy - powiedział pułkownik.
Ćwiczenia dla takich żołnierzy mają trwać nie dłużej niż dwa tygodnie.
ZOBACZ: Po 28 latach wojsko wróci do Grajewa. Szef MON: Wschód Polski musi być nasycony Wojskiem Polskim
Pułkownik uściślił, iż podczas tych dwóch tygodni żołnierze "będą zapoznawani z nowoczesną techniką, sprzętem i uzbrojeniem, który wchodzi na wyposażenie jednostek wojskowych".
Rezerwiści mają być także zapoznawani z nowymi uwarunkowaniami służby, które obowiązują. - Mam nadzieję, że to pozwoli żołnierzom odświeżyć nawyki - uznał wojskowy.
WIDEO - Wojsko o powołaniach rezerwistów na ćwiczenia. Plan na 2023 rok to 200 tys. ludzi
Powołania dla prawników kierowców i medyków
Mundurowy dodał, że na ćwiczenia rezerwy będą w "ilościach minimalnych" zapraszane osoby, które do tej pory nie miały przeszkolenia wojskowego. - Zakładam, ze to będzie do trzech tysięcy osób - powiedział.
Jak wyjaśnił, wśród tych osób będą rezerwiści o "specjalnościach bardzo ważnych dla wojska". - Mam tu na myśli biały personel - lekarzy, pielęgniarki, sanitariuszy, informatyków, kierowców, prawników. To wąska grupa osób, które mają specyficzne kwalifikacje, a których służba w Wojsku Polskim byłaby bardzo przydatna - wyliczył.
W jego ocenie "takie osoby, które są po kwalifikacji wojskowej, mają orzeczona kategorię zdrowia, ale nie były na szkoleniu wojskowym, nie składały przysięgi, nie były w jednostce wojskowej, będą zapraszane do Wojskowych Centrów Rekrutacji".
- Tam zostaną uzupełnione ich dane osobowe, a następnie zostanie przedstawiona propozycja odbycia ćwiczenia rezerwy we wskazanej jednostce wojskowej - powiedział pułkownik.
ZOBACZ: Żołnierze otrzymają dodatkowe 450 zł. Szef MON Mariusz Błaszczak: Godne warunki służby to priorytet
Powiedział, że "osoba, która się zdecyduje, będzie kierowana na takie ćwiczenie i będzie ono trwało dwa dni". - Co do zasady chcemy, by takie ćwiczenie było realizowane w weekendy. Mówimy tu o sobocie i niedzieli - zapewnił.
- Osób, których zapraszamy będzie zdecydowanie więcej (niż wspomniane trzy tysiące). Do udziału w ćwiczeniu będą jednak zapraszane te osoby, które się zdecydują - doprecyzował, zaznaczając, iż łącznie będzie to do trzech tysięcy rezerwistów.
Dwudniowe weekendowe ćwiczenie
Jak wyjaśnił, ćwiczenie dla powoływanych z tej grupy będzie polegało na zapoznaniu się ze sprzętem wojskowym i będzie przypominało akcję MON "Trenuj z wojskiem". Następnie żołnierz będzie miał nadany przydział mobilizacyjny. - Po tych dwóch dniach ćwiczenia wezwana osoba zostanie zwolniona do pasywnej rezerwy - dodał.
Mówił, że "nie ma żadnych drastycznych zmian w zakresie powoływania i realizacji szkoleń wojskowych".
ZOBACZ: Patrioty z Niemiec nie trafią do Ukrainy. Mariusz Błaszczak: Przystępujemy do roboczych ustaleń
Dodał, że rezerwiści będą także kierowani do Rejonowych Komisji Lekarskich, jeżeli zmienił się stan ich zdrowia w stosunku do nadanej kategorii zdrowia. Może to skutkować zmianą takiej kategorii. - Jeżeli zdrowie nie pozwoli brać udziału w ćwiczeniach, takie osoby nie będą powoływane na ćwiczenia wojskowe - zadeklarował Bryś.
Pułkownik dodał, że ćwiczenia będą odbywane przez cały rok, będzie możliwość wyboru jednostki wojskowej i terminu odbycia szkolenia.
Wyjaśnił także, że istnieje prawna możliwość odwołania od decyzji o powołaniu w terminie 14 dni. Zaznaczył jednak, że odmowy udziału w ćwiczeniach powinny zawierać uzasadnienie.
Czytaj więcej