USA. Nastolatka zastrzelona na imprezie urodzinowej w liceum. Bawiły się na niej setki uczniów
15-letnia Laila Harris została zastrzelona na zabawie urodzinowej zorganizowanej w jednym z liceów w Atlancie w USA. Na imprezie bawiły się setki uczniów. Policja podejrzewa, że sprawca mógł być wcześniej wyrzucony z zabawy. Miał wrócić wraz ze wspólnikiem i zaczął strzelać.
W sobotę około godz. 11 policja otrzymała informację o strzelaninie w liceum, w którym odbywała się szkolna impreza. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, uczniowie wciąż wybiegali z budynku. 15-letnią Lailę Harris znaleziono martwą przy jego wejściu - informuje Daily Mail.
Nastolatka była jedną z uczestniczek imprezy, na której miały bawić się setki uczniów liceum.
15-letnia Laila zastrzelona na imprezie urodzinowej
Policja spekuluje, że strzelec mógł zostać uprzednio wyrzucony z imprezy. Potem wrócił ze wspólnikiem i zaczął strzelać. Laila była jedyną ofiarą sprawcy. - Zakładam, że kiedy inni się rozpraszali i uciekali, ona znalazła się w krzyżowym ogniu - powiedziała rzeczniczka policji w Clayton Julia Isaac. Dodała, że przynajmniej jeden uczeń powinien znać tożsamość strzelca. Do tej pory jednak nie ujawnił jego danych.
ZOBACZ: USA. Strzelanina w Kolorado. Nie żyje pięć osób, 18 jest rannych
Portal poinformował, że strzelanina na imprezie w liceum nie była jedynym zakończony tragicznie zdarzeniem, do którego doszło w sobotę. Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych na jednym z mostów w Atlancie, kiedy sprawca otworzył ogień. Policja zidentyfikowała ofiary jako osoby w wieku od 15 do 21 lat.
Czytaj więcej