Rosja. Atak dronem w Kursku. Ogromny pożar na lotnisku
Atak drona na lotnisko w obwodzie kurskim w Rosji spowodował pożar zbiornika na ropę - poinformował we wtorek gubernator Roman Starowojt. Region znajduje się w sąsiedztwie Ukrainy.
Na Telegramie Starowojt poinformował, że pożar został zlokalizowany, a na miejscu pracują wszystkie służby ratunkowe. Według lokalnego polityka w ataku dronem nikt nie ucierpiał.
W kolejnym poście dodał, że rano odbyło się posiedzenie komisji antyterrorystycznej. "Podjęto decyzję o przedłużeniu żółtego stopnia zagrożenia terrorystycznego od dziś, od godziny 17:00, o kolejne 15 dni" - dodał we wpisie. Poinformował także, że z powodu pożaru na lotnisku odwołano zajęcia w dwóch pobliskich szkołach.
W sieci pojawiły się zdjęcia oraz nagrania z ataku.
Wybuchy na lotnisku pod Saratowem
W poniedziałek media ukraińskie poinformowały o wybuchach, które miały miejsce na wojskowym lotnisku Engels-2 niedaleko Saratowa nad Wołgą w Rosji. W bazie lotniczej doszło do eksplozji.
Według wstępnych informacji ranne zostały dwie osoby.
ZOBACZ: Rosja. Wybuchy na lotnisku. Kreml atakował stamtąd Ukrainę
Anton Heraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy, zamieścił na Twitterze nagranie z kamery monitoringu w stronę lotniska. Widać na nim silny rozbłysk światła nad lotniskiem.
Ukraiński polityk dodał, że podczas wybuchów uszkodzeniu uległy dwa rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95.
Czytaj więcej