Piotr Müller: Rosja jest bezpośrednio odpowiedzialna za katastrofę w Smoleńsku
- To nie jest kwestia mojej opinii, to wynika z raportów - mówił rzecznik rządu Piotr Müller, odpowiadając na pytanie Grzegorza Kępki o poprawkę PiS do uchwały o rosyjskim terroryzmie, w której Polska uznaje odpowiedzialność Rosji za zestrzelenie samolotu MH17 oraz katastrofę Tupolewa pod Smoleńskiem z prezydentem Polski na pokładzie.
- Doszło wczoraj do legislacyjnego pata. (...) Opozycja wyciągnęła karty i doprowadziła do obstrukcji w głosowaniu - oceniał wczorajsze zachowanie posłów opozycji rzecznik rządu, Piotr Müller. Posłowie zerwali kworum podczas głosowania nad poprawką, która dopisywała kontrowersyjny fragment do uchwały dotyczącej uznania Rosji za państwo sponsorującej terroryzm.
Burza w Sejmie, przełożone głosowanie. Opozycja nie zgadza się na "wrzutkę" PiS-u
Piątkowy gość programu "Graffiti" tłumaczył zgłoszoną przez partię rządzącą poprawkę. Zapytany przez prowadzącego, czy w 2010 roku Rosja zabiła polskiego prezydenta, rzecznik rządu nie chciał odpowiedzieć wprost i odrzekł, że to nie jest kwestia opinii, tylko ekspertyz.
- "Bezpośrednia odpowiedzialność". Takie dokładnie określenie jest użyte w tej uchwale - wyjaśniał Piotr Müller. - Co to znaczy? - dopytywał Grzegorz Kępka. - Dokładnie analogicznie jak w przypadku samolotu holenderskiego (zestrzelony w 2014 r. lot MH17 - red.). Takie samo określenie - uściślał rzecznik.
ZOBACZ: Holandia. Wyrok za strącony samolot. "To nie kończy sprawy"
Müller uzasadniał też, dlaczego mimo uznania Rosji za odpowiedzialną śmierci Lecha Kaczyńskiego w 2010 roku, w Polsce wciąż znajduje się rosyjski ambasador. - Rosja nie liczy się z prawem międzynarodowym, nie liczy się z konsekwencjami - mówił gość w studiu Polsat News.
- Problem z ambasadorami w sytuacjach wojennych jest zawsze trudny, tzn. czy utrzymywać jakikolwiek kanał dyplomatyczny do rozmów z innym państwem, czy z niego zrezygnować - tłumaczył rzecznik rządu.
ZOBACZ: Warszawa: Protest przed ambasadą Rosji. "To terrorystyczny kraj"
- Rosja zabiła w ostatnim czasie ponad 100 tys. osób na terenie Ukrainy. Cała społeczność międzynarodowa próbuje wyciągnąć konsekwencje wobec Rosji. Widzi pan, żeby to się udawało? - pytał retorycznie Piotr Müller.
- Cała społeczność międzynarodowa powinna wyciągać konsekwencje wobec Rosji, wobec wielu zbrodni, które robiła teraz, łącznie z drugą wojną światową - dodał.
WIDEO: Piotr Müller w programie "Graffiti"
Uchwała uznająca Rosję za państwo wspierające terroryzm. Opozycja zaskoczona poprawką PiS
Projekty uchwał ws. uznania Rosji za państwo sponsorujące terroryzm zgłosiły kluby Lewicy oraz PiS. W czwartek miał nad nią głosować Sejm. Podczas wieczornej debaty poprzedzającej głosowanie kluby i koła zgodnie wyraziły poparcie dla uchwały. W debacie do projektu została jednak zgłoszona poprawka Prawa i Sprawiedliwości, która wywołała sprzeciw opozycji.
ZOBACZ: Rosja państwem sponsorującym terroryzm. Rezolucja Parlamentu Europejskiego
"Federacja Rosyjska jest bezpośrednio odpowiedzialna za zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych (lot MH17) w lipcu 2014 r., kiedy to zginęło 298 pasażerów i członków załogi, oraz za katastrofę samolotu polskich sił powietrznych (lot 101) w Smoleńsku (Rosja) w kwietniu 2010 r., w której zginęło 96 osób znajdujących się na pokładzie, w tym Prezydent RP Lech Kaczyński, urzędnicy polskiego rządu, wysocy rangą dowódcy wojsk polskiego i NATO oraz członkowie polskiego parlamentu" - głosi poprawka.
- To jest haniebne, że po tylu latach Macierewicz nadal próbuje narzucić swoje kłamstwa. To jest absolutnie kompromitacja również Jarosława Kaczyńskiego - mówił po zakończeniu głosowań poseł sprawozdawca komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal (KO). Jego zdaniem poprawka "zburzyła kompromis" wypracowany w komisji, który pracował nad projektem.
Poprzednie odcinki programu "Graffiti" do obejrzenia TUTAJ.
Czytaj więcej