Narada w siedzibie PiS. Poruszono temat wotum nieufności dla Ziobry
W siedzibie PiS spotkali się najważniejsi politycy partii. Wcześniej pojawiły się doniesienia o spięciu na linii Morawiecki - Ziobro. W środę na konferencji prasowej w Sejmie szef Solidarnej Polski stwierdził, iż ma nadzieję, że "premier wyciąga wnioski". Po spotkaniu na Nowogrodzkiej Ryszard Terlecki przekazał, że rozmawiano między innymi o wniosku opozycji ws. wotum nieufności dla Ziobry.
Na Wiejskiej trwa 67. posiedzenie Sejmu, tymczasem kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zebrało się w siedzibie partii przy ulicy Nowogrodzkiej. Około godziny 14:00 rozpoczęło się tam spotkanie, w którym uczestniczą Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak i Jacek Sasin.
Jak poinformował reporter Polsat News Bryan Kasprzyk, jednym z powodów spotkania liderów PiS mogły być tarcia na linii Prawo i Sprawiedliwość - Solidarna Polska, a przede wszystkim na linii Mateusz Morawiecki - Zbigniew Ziobro.
ZOBACZ: Premier Morawiecki o zamrożeniu cen gazu: Prawdopodobnie będzie kryterium dochodowe
- Jak nieoficjalnie wiemy, wczoraj podczas posiedzenia rządu miało dojść do ostrej, mocnej wymiany zdań właśnie między Zbigniewem Ziobro a Mateuszem Morawieckim - podkreślał reporter.
Ziobro: Mam nadzieję, że premier wyciąga wnioski
W środę w Sejmie konferencję prasową zorganizował Zbigniew Ziobro. Dziennikarze zapytali go o spór z premierem. - To oczywiście spór o dalszą taktykę negocjacji z UE. Pamięć jest krótka i niektórzy twierdzą, że kto inny ostrzegał przed konsekwencjami warunkowości i przyjęcia KPO, i ktoś inny przekonywał, że nie będzie problemu i pieniądze dostaniemy - mówił lider Solidarnej Polski.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro: Komisja Europejska po raz kolejny oszukuje Polskę
- Mam nadzieję, że pan premier wyciąga wnioski. Gwarantował, też na forum Sejmu, że nie ma zagrożenia dla pieniędzy. Żadne pieniądze nie będą blokowane i Unia nie będzie nas szantażować nowymi mechanizmami. Mam pytanie do państwa czy tak się dzieje, czy jest inny scenariusz? Jeżeli jest, musimy wyciągnąć z tego wnioski - stwierdził enigmatycznie szef resortu sprawiedliwości.
Terlecki o wotum nieufności dla Ziobry
Spotkanie liderów PiS trwało ponad trzy godziny. Po zakończonych rozmowach do dziennikarzy wyszedł Ryszard Terlecki. - To raczej rutynowe spotkanie w tygodniu sejmowym. Wypadało się spotkać. Sprawy bieżące (...). Jeszcze mamy jedno posiedzenie Sejmu przed końcem roku, trzeba być do tego przygotowanym. Jest tam parę ważnych wydarzeń. Nawet wotum nieufności wobec jednego z naszych ministrów. Było o czym rozmawiać - relacjonował wicemarszałek Sejmu.
W połowie listopada Koalicja Obywatelska, Lewica i Polska 2050 złożyły wniosek o odwołanie Zbigniewa Ziobry.
ZOBACZ: Sejm. Wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry. Opozycja złożyła wniosek
Dziennikarze dopytywali o tarcia między PiS-em i Solidarną Polską. - Spór to może za dużo powiedziane. Są różnice zdań w różnych kwestiach, ale one nas szczęśliwie jeszcze nie dzielą. Zobaczymy jak wypadnie głosowanie w następnym tygodniu - mówił Terlecki.
Przedstawiciele mediów zauważyli, że Ziobro otwarcie wypowiada się przeciwko premierowi. - Wtedy nie byłoby możliwości głosowania przeciwko temu wotum - zaznaczył polityk PiS.
Czytaj więcej