Mundial 2022. Polska przegrała z Argentyną, ale awansuje do 1/8 finału
0:2 przegrała Polska z Argentyną w ostatnim meczu fazy grupowej mundialu. Dzięki wynikowi w starciu Arabii Saudyjskiej z Meksykiem awansujemy do 1/8 finału. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Francja. W fazie pucharowej Mistrzostw Świata Polska zagra pierwszy raz od 36 lat. "Zwycięska porażka, ale z przeciwnikiem z najwyższej światowej półki" - napisał po meczu premier.
Argentyna pokonała Polskę 2:0. Bramki w 46. i 67. minucie zdobyli odpowiednio Alexis Mac Allister oraz Julian Alvarez.
W 38. po rzekomym faulu Wojciecha Szczęsego na Lionelu Messim, sędzia podyktował rzut karny. Polski bramkarz pewnie obronił strzał argentyńskiej gwiazdy. Tę część meczu skomentował na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
"Delikatnie mówiąc, kontrowersyjna decyzja sędziów o podyktowaniu rzutu karnego przeciw Polsce. Odpowiedzią na to jest SPOKOJNA i GENIALNA obrona Wojciecha Szczęsnego! BRAWO!!!!" - napisał prezydent.
Dzięki wygranej Argentyna wyprzedziła Polskę w tabeli, zdobywając w sumie sześć punktów. Polacy po zwycięstwie nad Arabią Saudyjską i remisie z Meksykiem mieli na swoim koncie cztery punkty. Tyle samo oczek zdobył Meksyk. Jednak dzięki bilansowi bramek (2:2), to "biało-czerwoni" grają dalej w turnieju.
Argentyna w 1/8 finału spotka się z Australią. Polacy zagrają z Francją.
Do meczu i awansu odniósł się we wpisie na Twitterze w środę wieczorem Mateusz Morawiecki. "Tak, mamy to! Brawo! Po 36 latach przerwy wreszcie jesteśmy w fazie pucharowej Mistrzostw Świata! Znowu fenomenalny mecz Wojciech Szczęsny. Zwycięska porażka, ale z przeciwnikiem z najwyższej światowej półki. Biało-Czerwoni wypracowali ten awans już wcześniej. Dziękujemy!" - napisał premier.
Czytaj więcej
