Zbigniew Ziobro straci stanowisko? Paweł Kukiz chce najpierw przeforsować swój projekt
Jakie będą dalsze losy współpracy PiS i Pawła Kukiza? Czy politykowi uda się zrealizować swoje sztandarowe postulaty? - Jeżeli sędziowie pokoju nie będą uchwalani przed wotum nieufności dla ministra Ziobry, to ja nie głosując z PiS-em, zagłosuję za wotum nieufności - zapewnia polityk.
- Oczywiście, że lepiej, gdyby Patrioty były na Ukrainie. Ale jeśli nie mogą być na Ukrainie, to dobrze, żeby były w Polsce, ale nie obsługiwane przez niemieckich żołnierzy, ale przez żołnierzy amerykańskich - uważa Paweł Kukiz.
Po eksplozji rakiety w Przewodowie władze Niemiec przekazały, że mogą na granicy NATO w Polsce umieść system obrony antyrakietowej Patriot. Szef MON Mariusz Błaszczak zaproponował, by system dostarczyć do zachodniej Ukrainy.
ZOBACZ: Paweł Kukiz o Rosjanach: Nie wolno tej stepowej dziczy odpuścić na milimetr
- Wydaje mi się, że ten ruch to zwrócenie uwagi Niemcom, że nie dają Ukrainie tyle, ile mogliby dać - zaznaczył Kukiz. - Uważam, że dobrze, że rząd robi wszystko, żeby (Patrioty) były na Ukrainie. Natomiast zrobiłby źle, gdyby się nie zgodził, gdyby doszło do sytuacji takiej, że na Ukrainie być nie mogą z różnych względów, gdybyśmy zrezygnowali z umieszczenia ich na terytorium Polski, nawet gdyby miały być obsługiwane przez żołnierzy z prawicowej partii niemieckiej - dodał.
Wotum nieufności dla Ziobry. Kukiz stawia warunek
W grudniu Sejm ma zająć się wotum nieufności ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Taki wniosek w połowie listopada złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050. Kukiz uzależnia głosowanie w tej sprawie od przeforsowania swoich projektów.
- Jedno jest niezmienne. Jeżeli sędziowie pokoju nie będą uchwalani przed wotum nieufności dla ministra Ziobry, to ja nie głosując z PiS-em, zagłosuję za wotum nieufności dla pana ministra Ziobry. Jeżeli sędziowie zostaną uchwaleni przed wotum nieufności dla ministra Ziobry, to muszę wrócić, zgodnie z umową do wspólnego głosowania z PiS - podkreślił Kukiz.
WIDEO: Paweł Kukiz w programie "Gość Wydarzeń"
- Nie poszedłem z przyczyn towarzyskich do Sejmu, tylko z przyczyn politycznych, by wprowadzić jednomandatowe okręgi wyborcze, referenda, sędziów pokoju właśnie. Więc traktuję polityków jak podmioty, a nie ludzi, jako podmioty polityczne - zaznaczył polityk.
Kukiz powiedział też, że projekt dotyczący sędziów pokoju blokuje nie PiS, Jarosław Kaczyński ma odnosić się do propozycji "pozytywnie", a Solidarna Polska, która do tej pory skutecznie blokowała prace sejmowe nad ustawą. Dodał też, że jeżeli ustawa o sędziach pokoju nie zostanie przegłosowana, nie wystartuje z PiS, Zjednoczoną Prawicą w następnych wyborach parlamentarnych.
Co dalej z polskim KPO?
Izba Odpowiedzialności Zawodowej pozwoliła na orzekanie Igora Tulei. - Na pewno jest to jeden argument mniej do tego, by blokować Polsce pieniądze, co skutecznie czyni tak opozycja, jak i Bruksela - powiedział Kukiz.
ZOBACZ: Sędzia Tuleya wraca do pracy. "Walka się nie skończyła"
Kwestie praworządności i systemu dyscyplinarnego w sądownictwie to sprawy sporne pomiędzy Warszawą i Brukselą. Komisja Europejska od zmian w systemie sprawiedliwości uzależnia wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" możesz zobaczyć tutaj.
Czytaj więcej