USA. Dwaj bracia utonęli w lodowatej wodzie. Załamał się pod nimi lód
6-latek i 4-latek przypadkiem weszli na zamarznięte jezioro w Palatine w stanie Illinois. Lód załamał się pod dziećmi, które wpadły do wody. Obydwu chłopców nie udało się uratować.
6-letni Romalice i jego 4-letni brat Rosiah wraz z rodzicami przebywali z wizytą u rodziny. Dom, w którym się zatrzymali otoczony jest stawem.
Według relacji rodziców dla regionalnej stacji NBC 5 Chicago, obaj poprosili o możliwość zabawy na zewnątrz. - Byli na dworze tylko przez krótki czas. Weszli na lód na tym stawie i lód pękł - tłumaczyła Teghan Ivy, matka chłopców.
Dzieci zmarły
Obaj chłopcy, którzy na cienką taflę lodu mieli wyjść przypadkowo, wpadli do zimnej wody. Rodzinę zaalarmowały krzyki dzieci. Początkowo sami próbowali ich wydobyć.
ZOBACZ: Podpalił budę z psem w środku. 27-latek aresztowany na trzy miesiące
- Woda była bardzo głęboka i bardzo zimna - zaznaczyła matka. Chłopców z wody wydobyli strażacy. Dzieci nie udało się jednak uratować, obaj zmarli kilka godzin po wypadku.
- Nigdy nie spodziewałam się, że nie będę mogła już przytulić i pocałować mojego 6-latka i 4-latka. Muszę to zrobić teraz po raz ostatni i to bardzo boli - dodała matka.
Kobieta podkreśliła, że chłopcy byli ze sobą bardzo zżyci oraz nierozłączni.
Czytaj więcej