Dąbrowa Górnicza: Pływająca restauracja "Arizona" w biurze rzeczy znalezionych
W latach 60. była jedną z wizytówek Parku Śląskiego w Chorzowie. Dzisiaj kultowa pływająca restauracja "Arizona", przypominająca latający spodek, znajduje się w biurze rzeczy znalezionych w Dąbrowie Górniczej. Miasto czeka, aż zgłosi się jej właściciel.
Do biura rzeczy znalezionych w Dąbrowie Górniczej trafiały już różne rzeczy, ale nigdy wcześniej nie znalazła się tutaj restauracja. Słynna "Arizona" lata świetności ma już za sobą, być może dlatego nikt nie chce się do niej przyznać.
ZOBACZ: Ktoś zgubił motorówkę na Jezioraku. Trafiła do Biura Rzeczy Znalezionych
Za swoich najlepszych czasów znajdowała się w Parku Śląskim (wówczas Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku) w Chorzowie. W latach 80. została przetransportowana do Dąbrowy Górniczej. W końcu znalazła się w biurze rzeczy znalezionych.
"Arizona" czeka na swojego właściciela
- Kiedy biuro rzeczy znalezionych przyjęło to zgłoszenie, zgodnie z zapisami ustawy o rzeczach znalezionych na miasto spadł obowiązek zabezpieczenia tego znaleziska. Dlatego też w minioną niedzielę pracownicy Centrum Zarządzania Kryzysowego wspólnie ze strażakami z OSP Okradzionów przeciągnęli ten obiekt na drugą stronę jeziora i zabezpieczyli go na terenie należącym do Centrum Sportu i Rekreacji, gdzie "Arizona" będzie czekała na znalezienie prawowitego właściciela - powiedział na antenie Polsat News Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
WIDEO: Restauracja w biurze rzeczy znalezionych
Urząd miasta ma nadzieję, że zgłosi się właściciel restauracji. Ma na to dwa lata. Wielu chciałoby, aby słynna "Arizona" ponownie została otwarta dla klientów.
Została nawet zorganizowana zrzutka na remont restauracji, aby mogła wyglądać tak, jak kilkadziesiąt lat temu. Jednak dopóki nie znajdzie się właściciel, nic nie można zrobić.
Czytaj więcej