Niemcy: Wyłączyli internet w mieście i okradli muzeum
Z muzeum w Manching w Bawarii skradziono 483 celtyckie monety pochodzące z III w. p.n.e. Wartość łupu jest szacowana na kilka milionów euro. Sprawcy byli doskonale zorganizowani - wcześniej mieli przeprowadzić atak na infrastrukturę telekomunikacyjną w mieście, co pomogło im w sforsowaniu zabezpieczeń.
Jak informuje niemiecka agencja prasowa dpa, do kradzieży doszło najprawdopodobniej we wtorek we wczesnych godzinach porannych. Tuż przed nią, w poniedziałek wieczorem, w Manching miała miejsce awaria infrastruktury telekomunikacyjnej.
Mieszkańcy niemal całego miasta utracili możliwość wykonywania połączeń telefonicznych i korzystania z internetu. Śledczy przypuszczają, że złodzieje celowo uszkodzili kable w rozdzielni jednego z operatorów, aby łatwiej ominąć elektroniczne zabezpieczenia w muzeum.
Monety z III wieku przed naszą erą, które łącznie ważyły ok. czterech kilogramów, skradziono z Muzeum Rzymsko-Celtyckiego w Manching. Zostały one odnalezione w 1999 roku w ramach prac wykopaliskowych w okolicach tej bawarskiej miejscowości i zaliczały się do najcenniejszych eksponatów w placówce.
Minister: Kradzież monet to katastrofa
W muzeum nie zadziałały systemy alarmowe. Kradzież została odkryta przez pracowników we wtorek rano. Nad sprawą pracuje kilkudziesięciu śledczych, w tym wyspecjalizowani w tego typu sprawach funkcjonariusze z Drezna i Berlina.
ZOBACZ: Rośnie liczba kradzieży w sklepach. "Złodzieje wchodzą, spisują ceny i wychodzą"
Policja obawia się, że ze względu na problemy ze zbyciem charakterystycznych, zabytkowych monet złodzieje mogą zdecydować się na ich przetopienie.
- Utrata celtyckiego skarbu to katastrofa. Te złote monety są niezastąpionym świadectwem naszej historii - stwierdził minister nauki i sztuki Bawarii Markus Blume (CSU).
Czytaj więcej