Iga Świątek i Hubert Hurkacz wydali oświadczenia ws. oskarżeń wobec prezesa PZT

"Czuję, że jako obecna liderka tenisa na świecie, nie mogę przemilczeć pewnych spraw. Pamiętam też o tym, że sama cenię wolność i możliwość decyzji, w jakich sprawach zabieram, a w jakich nie zabieram głosu" - zaczęła Świątek.

"Nie godzę się na przemoc w sporcie, nie tylko w tenisie, ale w każdym sporcie i po prostu w życiu. Dlatego traktuję poważnie artykuły, które ukazały się na temat prezesa Polskiego Związku Tenisa Mirosława Skrzypczyńskiego. Rozstrzygnąć w sprawie powinny odpowiednie organy i mam nadzieję, że zajmą się tym po tym, jak media zaalarmowały o historiach osób, z którymi rozmawiały" - przekazała.

Iga Świątek zaznaczyła, że jej rolą nie jest "wchodzenie w kompetencje państwowych organów czy dziennikarzy". W oświadczeniu tenisistka zachęciła wszystkie osoby, które są ofiarami przemocy fizycznej lub psychicznej do znalezienia odpowiedniego wsparcia. Świątek zamieściła także numery do telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży oraz niebieskiej linii.

"Czuję, że moją rolą i wykorzystaniem zasięgów tutaj może być teraz właśnie to: głos wspierający edukację, gdzie szukać wsparcia i że jest ono kluczowe, oraz przypomnienie, aby pielęgnować w sobie wrażliwość względem wszystkich osób, które mogły ucierpieć m.in w wyniku przemocy, niezależnie od tego, czy mają siłę i zasoby, aby o tym opowiedzieć" - zakończyła.

Hubert Hurkacz: Żaden trener ani opiekun nie może wykorzystywać swojej władzy, ani pozycji

Głos w sprawie zabrał także Hubert Hurkacz, najlepszy polski tenisista.

"Wspieram wszystkie kobiety i wszystkie ofiary przemocy. Żaden trener ani opiekun nie może wykorzystywać swojej władzy, ani pozycji. W stosunku do nikogo. Jakakolwiek agresja w sporcie i poza nim, powinna być piętnowana o karana" - napisał.

Hurkacz ma nadzieję, że "odpowiednie organy właściwie zareagują" na doniesienia. "Jestem z każdą ofiarą przemocy" - dodał tenisista.

Katarzyna Kotula oskarża Mirosława Skrzypczyńskiego

Posłanka Katarzyna Kotula z Lewicy w wywiadzie dla Onetu oskarżyła Mirosława Skrzypczyńskiego, prezesa Polskiego Związku Tenisa, o molestowanie seksualne. Jak przekazała na antenie Polsat News, decyzja, by opowiedzieć o wydarzeniach, do których doszło przed laty, "była bardzo trudna". 

ZOBACZ: Posłanka Katarzyna Kotula o molestowaniu: Przez 30 lat nie powiedziałam o tym rodzicom

- Byłam gotowa też na hejt i na to, że pan prezes będzie zaprzeczał. Ja jestem gotowa i się nie boję spotkać z panem prezesem Skrzypczyńskim w sądzie. Jestem w stanie udowodnić, że wszystko to, o czym mówię dzisiaj w mediach, jest prawdą - powiedziała w Polsat News.

Mirosław Skrzypczyński wydał oświadczenie, w którym wyparł się wszystkich zarzutów.

WIDEO: Gorąco w studiu Polsat News. "Wały to robiliście, a nie budowaliście"