Gorzów Wielkopolski: Był nieuchwytny przez 17 lat. Namierzyli go "Łowcy głów"
53-latek był poszukiwany od 2005 roku trzema listami gończymi i Europejskimi Nakazami Aresztowania, a przed 18-letnią odsiadką ukrywał się w Hiszpanii. "Łowcy głów" z Gorzowa Wielkopolskiego namierzyli poszukiwanego mężczyznę.
Mężczyzna oskarżony jest o liczne napady rabunkowe z przemocą i zastraszaniem, przestępstwa przeciwko zdrowiu oraz inne przestępstwa rozbójnicze, których dokonywał na domownikach i wywlekając kierowców z ich aut.
Jak powiadomiła lubuska policja, 53-latek podczas napadów wykorzystywał broń palną. Za popełnione przestępstwa miał spędzić w więzieniu 18 lat.
ZOBACZ: USA. Zawodowy bokser sfingował swoją śmierć. To część policyjnego śledztwa przeciwko jego żonie
53-latek od lat ukrywał się przez organami ścigania. Poszukiwano go trzema listami gończymi i trzema Europejskimi Nakazami Aresztowania. Sprawą od 2007 roku zajęli się policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego. "Łowcy głów" wykorzystali zaawansowane metody i formy prac, prowadzili współpracę międzynarodową, które w końcu doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu mężczyzny.
Poszukiwany od 17 lat trafił w ręce policji
W obawie o posiadanie broni palnej przy sobie podczas zatrzymania zachowane zostały duże środki ostrożności. Ostatecznie 53-latek trafił w ręce policji 12 sierpnia na lotnisku Reus.
"W chwili zatrzymania stawiał duży opór, z którym musieli sobie poradzić miejscowi policjanci. Po międzynarodowym konwoju drogą lotniczą mężczyzna trafił do aresztu" - przekazał podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
53-latek ma spędzić w więzieniu 18 lat.
Czytaj więcej