Negocjacje z Brukselą ws. KPO. "Przygotowaliśmy propozycje zmian"
Negocjacje z Brukselą w celu odblokowania pieniędzy dla Polski wchodzą w decydującą fazę. - Jesteśmy gotowi na zmiany. Pokazujemy pewną elastyczność, gotowość do dialogu i te propozycje zmian już przygotowaliśmy - mówi "Wydarzeniom" Szymon Szynkowski vel Sęk, minister ds. europejskich. W obozie władzy trwa spór. Materiał Marcina Fijołka.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas swojej wizyty na Śląsku poruszył kwestię kompromisu z Brukselą.
- Być może coś z tego będzie. My oczywiście mamy czerwone linie, ale mamy też potrzebną elastyczność - mówił Kaczyński.
Wspomniana elastyczność to gotowość do zmian w prawie, by odblokować pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy.
- To będą zmiany w gruncie rzeczy o charakterze drugorzędnym - stwierdził lider rządzącej partii.
ZOBACZ: Rosati o KPO: Niech pan ciągle nie zwala winy na europosłów PO
- Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego mówi o tym, o czym rozmawiamy w Brukseli co do pryncypiów i nieprzekraczalnych granic - tłumaczył w rozmowie z "Wydarzeniami" Szynkowski vel Sęk.
Jak dodał, "jasno zdefiniowaliśmy te ramy, które stanowią polska konstytucja i traktaty". - Co do pewnych szczegółów, tam gdzie być może interpretacyjnie są różnice i niektóre elementy budzą wątpliwości ze strony komisji, te rzeczy mają charakter drugo- i trzeciorzędny. Jesteśmy gotowi na zmiany, pokazujemy pewną elastyczność, gotowość do dialogu i te propozycje zmian już przygotowaliśmy - podkreślił.
Przez trwający proces negocjacyjny nie chciał zdradzić szczegółów.
WIDEO: Zobacz materiał Marcina Fijołka
Ziobryści przeciwni
W kuluarach słychać, że chodzi o rozszerzenie testu bezstronności, by także sędziowie mogli składać wnioski sprawdzające innych sędziów. Możliwe są też zmiany w ustawie dyscyplinującej sędziów.
- Naszym zdaniem test niezależności wprowadzony ustawą prezydencką realizuje postulaty KE - podkreśla Szynkowski vel Sęk. - Ten test został na poziomie prac sejmowych nieco zmodyfikowany i to budzi wątpliwości KE, wymaga pewnego doprecyzowania, ale nie ma tu miejsca na zasadnicze zmiany - tłumaczy.
ZOBACZ: PiS może liczyć na pomoc PSL ws. KPO? Piotr Zgorzelski: Jesteśmy do dyspozycji
Ziobryści, cytowani przez "Dziennik Gazetę Prawną" mówią, że zbyt daleko idące ustępstwa oznaczałyby zerwanie koalicji.
- Zbigniew Ziobro, jako minister sprawiedliwości odpowiada za reformę wymiaru sprawiedliwości. Uważam, że jego interpretacja, taka, co do której można się zastanawiać czy jest trafna, powinna być nam znana i powinna być znana Komisji Europejskiej - odpowiada Szynkowski vel Sęk.
Gdyby sprawa stanęła na ostrzu noża, a ziobryści nie zagłosowali za zmianami uzgodnionymi z Brukselą, PiS będzie mogło liczyć na opozycję.
Zaostrzenie kursu i "wywrócenie stolika"
Politycy Solidarnej Polski oraz część europosłów PiS nawołuje do zaostrzenia kursu. Wspólnym mianownikiem tych apeli jest weto.
- Czas na korektę kursu. Ja to kiedyś nazwałem "wywróceniem stolika" - mówił Jacek Saryusz-Wolski.
"Wywróceniem stolika" miałoby być weto wobec trzech podatków unijnych - w tym od dużych korporacji - z których ma zostać spłacony Fundusz Odbudowy. Prezes PiS jednak odrzucił pomysł na polityczną wojnę z Brukselą.
ZOBACZ: Premier o dyskusjach ws. polskiego KPO: Rozmowy mogą uwzględniać nowe zapisy
- To są co najwyżej kapiszony. Trzeba być - i to jest z Pisma Świętego - i wężem i lwem - mówił Jarosław Kaczyński.
Marcin Fijołek w otoczeniu premiera dowiedział się, że rząd za wszelką cenę chce doprowadzić do szybkiego kompromisu.
- Na poziomie politycznym rysujemy pewne ramy, a na poziomie praktycznym staramy się pewne sprawy posuwać do przodu - mówił Szynkowski vel Sęk.
Robocze rozmowy w Brukseli będą kontynuowane w najbliższym tygodniu.