"Lud przemówił". Musk odblokował konto Trumpa. Były prezydent USA nie chce wracać na Twittera
W zorganizowanej przez Elona Muska ankiecie większość użytkowników opowiedziała się za odblokowaniem konta Donalda Trumpa. Jego profil ponownie jest widoczny na Twitterze. Sam były prezydent USA stwierdził, że nie jest zainteresowany powrotem do aktywności na tej platformie. - Nie widzę ku temu żadnego powodu - mówił.
Donalda Trumpa nie było na Twitterze od stycznia 2021 roku. Konto byłego prezydenta USA, które obserwowało 89 mln użytkowników, zostało zawieszone, a następnie zablokowane po tym, gdy ówczesne władze platformy uznały, że Trump za pośrednictwem internetowych wpisów sprowokował zamieszki na Kapitolu po przegranych wyborach.
ZOBACZ: USA. Donald Trump wystartuje w wyborach prezydenckich w 2024 roku
Byłemu prezydentowi USA zarzucano również rozpowszechnianie na Twitterze fałszywych informacji.
Dziś konto byłego prezydenta USA ma 52 mln obserwujących, a w ostatni widoczny Twittcie z 8 stycznia 2021 roku pisze on, że nie wybiera się na inaugurację Joe Bidena. Trump założył konto na Twitterze w marcu 2009 r.
Vox populi, vox Dei
Elon Musk jeszcze przed przejęciem Twittera zapowiadał, że rozważy przywrócenie konta Donalda Trumpa.
ZOBACZ: Płatny Twitter? Błękitna katastrofa trwa
Już jako właściciel serwisu Musk stworzył ankietę, w której zagłosowało ponad 15 mln użytkowników Twittera. "Za" opowiedziało się 51,8 proc. głosujących.
"Vox populi, vox Dei" (głos ludu głosem Boga - red.) - napisał Musk jeszcze przed ogłoszeniem wyników ankiety, sugerując, że zastosuje się do jej wyników. "Lud przemówił" - skomentował rezultat głosowania i przywrócił konto byłego prezydenta USA.
Trump nie chce wracać na Twittera
Jak się okazało, polityk wcale nie jest zainteresowany powrotem do aktywności w serwisie, za pośrednictwem którego prowadził większość działań komunikacyjnych w okresie swojej prezydentury.
- Nie widzę ku temu żadnego powodu - powiedział.
ZOBACZ: "Ptak jest uwolniony". Elon Musk przejmuje Twittera i zaczyna od... zwolnień
Donald Trump oznajmił, że nadal będzie zamieszczał wpisy na opracowanej przez jego startup Trump Media & Technology Group platformie Truth Social. Zdaniem byłego prezydenta USA jest ona lepsza od Twittera.
