Wybuch w Przewodowie. Wydanie specjalne Polsat News
Minutą ciszy posłowie uczcili popołudniu dwie osoby, które zmarły w Przewodowie, następnie premier przedstawił informację ws. sytuacji po wtorkowym wybuchu pocisku, a na zakończenie posłowie odśpiewali hymn. Poseł Robert Winnicki wnioskował o debatę parlamentarną poświęconą wczorajszym wydarzeniom, ale jego apel pozostał bez odpowiedzi. Przez cały dzień pokazywaliśmy wydanie specjalne Polsat News.
We wtorek po godz. 15 - jak przekazali przedstawiciele polskich władz - na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim (woj. lubelskie) spadł pocisk. W wyniku eksplozji zginęły dwie osoby.
Korespondent Polsat News w Ukrainie Mateusz Lachowski ustalił nieoficjalnie, że na Przewodów spadł pocisk manewrujący KH-101.
ZOBACZ: Przewodów. Dmitrij Miedwiediew: Zachód prowadzi wojnę hybrydową z Rosją
Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w tej sprawie z prezydentem USA Joe Bidenem. W nocnym oświadczeniu dla mediów polski prezydent powiedział, że "nie mamy w tej chwili żadnych jednoznacznych dowodów na to, kto wystrzelił rakietę, prowadzone są czynności śledcze".
Kto wystrzelił rakietę?
Prezydent USA Joe Biden oświadczył w środę po spotkaniu z przywódcami państw zachodnich na Bali w Indonezji, że "to mało prawdopodobne, że rakieta, która spadła na Polskę została wystrzelona z Rosji".
ZOBACZ: Przewodów. Jak zareaguje NATO? Dr Dębski: Zamknięcie nieba nad Ukrainą publicystycznie brzmi ładnie
Agencja Associated Press poinformowała z kolei, że rakieta, która spadła na Przewodów to pocisk ukraińskiej obrony przeciwrakietowej, który został wystrzelony w kierunku rakiety nadlatującej z Rosji i omyłkowo trafił w terytorium Polski.
Czytaj więcej