Sejm. Wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry. Opozycja złożyła wniosek
Wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry złożyła we wtorek Koalicja Obywatelska. Pod wnioskiem poza szefem klubu KO Borysem Budką podpisali się szefowie klubów Nowej Lewicy oraz Polski 2050. Za wnioskiem opowiada się też PSL.
- Skoro jedyną przeszkodą dla odblokowania środków europejskich jest zmiana bardzo złych ustaw, które firmował Ziobro, jeżeli jedyną blokadą jest weto Ziobry, to mówimy sprawdzam - powiedział składając wniosek poseł KO Borys Budka.
Wyjaśnił, że wniosek o wotum "to jest powiedzenie sprawdzam dla tych wszystkich, którzy mówią dziś, jak bardzo potrzebne są pieniądze z funduszy europejskich".
- Pomagamy prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu dokonać tego, co jest dziś niezbędne dla polskiej racji stanu, czyli pozbycia się z rządu największego szkodnika, jakim jest Zbigniew Ziobro - ocenił Budka.
"Ministrowie jeżdżą i odbijają się od drzwi"
Obecny na wspólnej konferencji z Budką, szef klubu Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski argumentował złożenie wniosku o odwołanie ministra mówiąc, że "to Zbigniew Ziobro na niespotykaną skalę upolitycznił prokuraturę. To Ziobro zbiera haki na swoich przyjaciół z prawicy. To Ziobro jest pierwszym, który doprowadził do konfliktu z UE".
WIDEO: Wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry. KO złożyła wniosek, popierają go liderzy opozycji
- Ziobro doprowadził do sytuacji, że w Brukseli nikt nie chce z nami rozmawiać. Ministrowie jeżdżą i odbijają się od drzwi. W 18 miesięcy Mateusz Morawiecki opowiadał cztery razy, że zostaną odblokowane fundusze, zawsze blokował je Zbigniew Ziobro - mówił Gawkowski.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro: Donald Tusk bezkrytycznie dał wiarę wyjaśnieniom Marcina W.
Wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry. Kto go popiera?
Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro złożyły we wtorek KP Koalicja Obywatelska, klub Lewicy oraz Koło Parlamentarne Polska 2050.
Opozycja może też liczyć na PSL. Niewiadomym pozostaje jak zachowa się troje posłów Koła Polskie Sprawy. - Posłowie Kukiz'15 zagłosują za odwołaniem - przekazał poseł Jarosław Sachajko. Kukiz już wcześniej pisał o politycznym "rozstaniu" z PiS i pisał w mediach społecznościowych o odwołaniu Ziobry.
Zjednoczona Prawica, jak zapewniał wczoraj premier Mateusz Morawicki oraz rzecznik rządu, będzie bronić ministra. - Zjednoczona Prawica jest partią, jak to mówią komentatorzy amerykańscy o swoich partiach, dużego namiotu. Mamy różne grupy, różnych koalicjantów. Solidarna Polska jest naszym bardzo ważnym koalicjantem i oczywiście będziemy bronić jedności Zjednoczonej Prawicy - mówił w poniedziałek podczas konferencji w Bydgoszczy premier.
- W obozie Zjednoczonej Prawicy są różne zdania i faktycznie w zakresie tego jak rozmawiać z UE się z ministrem Ziobrą różnimy, ale to nie oznacza, że trzeba z tego powodu niszczyć Zjednoczoną Prawicę - mówił z kolei we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.
We wtorek Borys Budka zwrócił się z apelem do posłów obozu rządzącego: "Jeżeli boicie się głosowania przeciw Ziobrze, po prostu nie przyjdźcie na głosowanie".
Czytaj więcej