Mundial w Katarze. Kadra zbierze się w poniedziałek na zgrupowaniu w Warszawie
W poniedziałek rusza zgrupowanie reprezentacji Polski przed mistrzostwami świata w piłce nożnej w Katarze. Do mundialu zostało sześć dni, a skład polskiej kadry nagle musiał ulec zmianie. Powołany przez selekcjonera Czesława Michniewicza bramkarz Bartłomiej Drągowski w ostatnim meczu swojej klubowej drużyny doznał kontuzji - złamał nogę i tym samym jego wyjazd do Kataru stał się niemożliwy.
Na miejsce Bartłomieja Drągowskiego, piłkarza włoskiego klubu Spezia Calcio, został powołany bramkarz FC Kopenhaga, Kamil Grabara. W Polsce jako pierwsi stawili się z kolei Kamil Glik i Kamil Grosicki.
Lot Roberta Lewandowskiego, który do kraju miał dotrzeć w niedzielę, odwołano z przyczyn technicznych. Kapitan reprezentacji będzie w Warszawie w poniedziałek. Komplet piłkarzy ma się zjawić w kraju około południa.
ZOBACZ: Dua Lipa zaprzecza, że wystąpi w Katarze. Przypomina o prawach człowieka
Polscy zawodnicy rozpoczynają w poniedziałek ostatni etap przygotowań przed mundialem. W środę na stadionie Legii zagrają towarzyski mecz z Chile. Tu także nastąpiła zmiana po tym, jak okazało się, że na Stadionie Narodowym wykryto awarię dachu. Arena jest niedostępna, tak że treningi kadry, które miały się tam odbywać, trzeba było przenieść.
W czwartek kadra Polski leci do Kataru, a pierwszy mecz reprezentanci zagrają 22 listopada z Meksykiem. 26 listopada zagramy zaś z Arabią Saudyjską, a 30 listopada z Argentyną.
Michniewicz: Reprezentacja ma grać na mundialu jak najlepiej
- Przygotowywałem się do tego dnia od dłuższego czasu wspólnie ze sztabem. Wiele meczów analizowaliśmy, obejrzeliśmy i finalnie wybraliśmy taki skład. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy są szczęśliwi, że 21 zawodników z tych 47 może czuć się zawiedzionych, jedni mniej inni bardziej, bo pewnie ci którzy grali już na mistrzostwach czują się zawiedzeni tą decyzją, ale wszystko jest podyktowane interesem drużyny - mówił w "Cafe Futbol" Czesław Michniewicz.
ZOBACZ: Jedziesz na mundial w Katarze? Musisz zainstalować... rządowe aplikacje szpiegujące!
- Uznałem, że na ten moment, gdzie mistrzostwa zaczynają się lada chwila, muszą pojechać właśnie tacy, a nie inni zawodnicy. I część będzie zawiedziona, część szczęśliwa, ale chodzi o to, żeby reprezentacja grała jak najlepiej na mistrzostwach i takich zawodników wybrałem - mówił selekcjoner w Polsat Sport.
WIDEO: Michniewicz o zgrupowaniu i kadrze na mundial
