Chersoń wyzwolony. Mieszkańcy świętują na ulicach
- W Chersoniu nikt nie będzie dziś spał - zapowiadał jeden z mieszkańców miasta, wyzwolonego w piątek przez ukraińskie wojska. I tak najpewniej się stało. Na nagraniach widać, jak chersończycy fetują na ulicach, śpiewają i wznoszą niebiesko-żółte flagi. Pod rosyjską okupacją byli od marca do 11 listopada.
Wyzwoliliśmy Chersoń spod rosyjskiej okupacji - ogłosił w piątek ukraiński wywiad wojskowy. Dwa dni wcześniej kremlowski minister obrony Siergiej Szojgu zapowiedział, iż armia okupanta wycofa się na lewy brzeg Dniepru. Była to reakcja Moskwy na ukraińską kontrofensywę na wschodzie kraju.
Chersoń wyzwolony. Mieszkańcy świętują na ulicach
Pierwsza noc w wyzwolonym Chersoniu minęła pod znakiem wielkiej imprezy. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać, jak mieszkańcy miasta bawią się na ulicach, wiwatując i wznosząc ukraińskie flagi.
Kierowcy przejeżdżających aut, na co ludzie zebrani przy drogach odpowiadają radosnymi okrzykami. Słychać również muzykę.
- W ciemnościach - bo po zmierzchu w Chersoniu nie ma już prądu - mieszkańcy wyzwolonego miasta wiwatują na ulicach na cześć żołnierzy ukraińskich. Tu nikt nie będzie dziś spał - powiedział BBC w piątkowy wieczór Ołeksij mieszkający w Chersoniu.
Fetowanie w Chersoniu trwa od piątkowego popołudnia
Aby zabawa nie trwała wyłącznie w mrokach nocy, na jednej z ulic stanęła ciężarówka, na naczepie której zamontowano światła.
Radość wynikła z odwrotu najeźdźców rozpoczęła się jeszcze przed zachodem słońca. Pierwsze grupy mieszkańców, wieszających niebiesko-żółte flagi na budynkach jeszcze niedawno zajmowanych przez Rosjan, pojawiły się w piątkowe popołudnie.
Czytaj więcej