11 listopada. Warszawa: Tysiące policjantów na ulicach. Przyjechali z całej Polski
Główne obchody 104. rocznicy odzyskania niepodległości zaplanowano w Warszawie. Po południu ulicami stolicy przejdzie Marsz Niepodległości. Z tego powodu do stolicy ściągnięto funkcjonariuszy z całej Polski. W stolicy, Wrocławiu i Krakowie czasowo zakazano noszenia broni.
Tegoroczny Marsz Niepodległości organizowany jest pod hasłem "Silny Naród, Wielka Polska". Jego uczestnicy zbiorą się o godz. 14, na rondzie Dmowskiego w centrum Warszawy. Stąd przemaszerują trasą: al. Jerozolimskie, rondo de Gaulle’a, most Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Tam, planowano o godz. 17, mają się rozpocząć koncerty i inne wydarzenia. Koniec zgromadzenia przewidywany jest o godz. 19.
Za zabezpieczenie marszu, tak jak i innych wydarzeń związanych z rocznicą odzyskania niepodległości, odpowiadać będzie policja.
ZOBACZ: Warszawa: Marsz Niepodległości 2022. "Silny Naród - Wielka Polska"
Na ulicach stolicy należy się spodziewać wielu policjantów, nie tylko z Warszawy. Mundurowi nie chcą zdradzać konkretnej liczby funkcjonariuszy, jaka będzie zabezpieczać marsz organizowany przez narodowców, jak i pozostałe 20 zgromadzeń. Wiadomo, że mają wsparcie zarówno z oddziałów prewencji i wydziałów ruchu drogowego, jak i pionów kryminalnych z komend z całej Polski. Łącznie będzie to kilka tysięcy funkcjonariuszy.
Rzecznik KSP: Przygotowania trwały kilka tygodni
- Jesteśmy przygotowani na wiele wariantów i sytuacji, które mogą dzisiaj wystąpić. W Warszawie zabezpieczaliśmy w ostatnich latach ogromną liczbę wydarzeń. To były m.in. wizyty najważniejszych osób na świecie czy liczne zgromadzenia - powiedział Polsat News nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Jak podkreślił, przygotowania policji do 11 listopada trwały od kilku tygodni. - To wytężona praca wielu policjantów polegająca na ogromnej liczbie spotkań zespołów zadaniowych - dodał.
- Sytuacja za granicą ma wpływ na nasze przygotowania. Musimy się liczyć ze wszelkimi sytuacjami, które mogą nastąpić (...) Najważniejsza sprawa to analiza zagrożeń - przyznał rzecznik KSP.
Zakaz noszenia broni w trzech miastach
Na 11 listopada w Warszawie, we Wrocławiu i w Krakowie wprowadzono czasowy zakaz noszenia broni i przemieszczania jej w stanie rozładowanym.
Jak zaznaczył wiceszef MSWiA Maciej Wąsik , doświadczenie uczy, że obchody Narodowego Święta Niepodległości mogą budzić emocje. - Dlatego jednym z elementów przygotowań do 11 listopada jest wprowadzenie zakazu noszenia i przenoszenia broni w Warszawie, we Wrocławiu i w Krakowie. W tych trzech miastach, które objęliśmy zakazem, są zgłoszone demonstracje lub dochodziło w nich do różnego rodzaju zakłóceń w poprzednich latach - powiedział Wąsik.
Czytaj więcej