Walka o życie dziewczynki z Ukrainy. Fundacja Polsat uruchomiła zbiórkę na operację w Polsce

Świat
Walka o życie dziewczynki z Ukrainy. Fundacja Polsat uruchomiła zbiórkę na operację w Polsce
Polsat News
Daria Shyrina choruje na rzadką chorobę

Życie siedmioletniej Darii z Ukrainy jest zagrożone. Cierpi ona na rzadką, genetyczną chorobę, a jej funkcjonowanie uzależnione jest od respiratora. Szansę daje operacja w Polsce. Fundacja Polsat już uruchomiła dla dziewczynki zbiórkę.

Daria Shyrina ma siedem lat i mieszka pod Kijowem. Jej rodzice od kilku miesięcy śpią na zmianę, gdyż dziewczynki należy pilnować w nocy.

 

- Moja córka choruje na klątwę Ondyny. Nie oddycha sama, podczas snu musi być podłączona do aparatu - powiedziała mama Irina Shyrina. - Rosja bombarduje infrastrukturę energetyczną, z tego powodu prądu nie mamy przez sześć, osiem, a czasem nawet 10 godzin - tłumaczyła. - Nigdy nie wiemy, kiedy nastąpi przerwa, czy to będzie w dzień, czy w nocy.

 

Klątwa Ondyny to bardzo rzadka choroba genetyczna. Żeby dziewczynka mogła żyć, musi spać w specjalnej masce podłączonej do respiratora.

 

- Kiedy Daria zasypia, jej mózg zapomina o oddychaniu - powiedział lekarz Patryk Kurlandt. Dodał, że pomóc może aparat, który będzie pobudzał nerwy do działania.

Krystyna Aldridge-Holc: Bez specjalnego urządzenia jest ryzyko, że dziecko się nie obudzi

- W tej chwili w Ukrainie są duże problemy z dostawami prądu, a dziewczynka jest zależna od respiratora - powiedziała prezes Fundacji "Zdejmij Klątwę" Magda Hueckel. - 14 listopada do Polski przylatuje ze Szwecji doktor Pelle Nilson, który może zoperować dziewczynkę. Prezes dodała, że wciąż są zbierane pieniądze na specjalny aparat - stymulator nerwu przepony.

 

Maszyna jest zasilana bateriami. Urządzenie nie jest refundowane - kosztuje pół miliona złotych. Fundacja Polsat otworzyła subkonto dla Darii Shyriny, aby wspomóc zakup urządzenia.

 

- Bez tej operacji, czyli bez wszczepienia symulatora nerwu przepony, istnieje niebezpieczeństwo, że dziecko po prostu pewnego dnia się nie obudzi - przekazała prezes Fundacji Polsat Krystyna Aldridge-Holc. - Mamy ogromną prośbę, abyście państwo nam pomogli. Liczy się gorące serce i chęć. Każda złotówka jest w tej chwili nie, na wagę złota, ale na wagę życia.

 

Wszystkie informacje na temat pomocy można znaleźć tutaj.

 

WIDEO: Walka o życie siedmioletniej Darii z Ukrainy. Potrzebna jest operacja w Polsce

 

 

Specjalista ze Szwecji przylatuje do Gdańska już we poniedziałek. Neurochirurg przez kilka dni będzie szkolił polskich lekarzy. Chce także przeprowadzić operację Darii.

 

- Zabieg jest wykonywana w mikroskopie operacyjnym. Nerw jest bardzo mały u dorosłego człowieka, u dziecka jest jeszcze mniejszy - przekazał Kurlandt. Dodał, że do tego nerwu trzeba podłączyć stymulator.

 

ZOBACZ: Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy. Przekażą 5 mln złotych

 

Urządzenie uwolni Darię od respiratora i uratuje jej życie. Doktor Nilson przeprowadził już setki takich operacji.

 

- Daria jest już w drodze do Polski - przekazała Hueckel. - Mam nadzieje, że uda się nam zebrać całą kwotę, bo w przeciwnym razie nie będzie można wszczepić potrzebnego dziecku aparatu.

 

Do zakończenia zbiórki brakuje jeszcze ponad 400 tysięcy złotych.

mbl/ sgo / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie