Magdalena Biejat do Cezarego Tomczyka: To część kultury gwałtu i nic tego nie zmieni
Cezary Tomczyk (PO) mówił w "Graffiti", że słowa Donalda Tuska o pośle Solidarnej Polski, który "nie wygląda jakby groziła mu tabletka gwałtu", to omówienie cytatu. "Żartowanie z tabletek gwałtu to część kultury gwałtu i nic tego nie zmieni" - odparła Magdalena Biejat.
Cezary Tomczyk (PO) zareagował w "Graffiti" na wypowiedzi posłanek Lewicy, które skrytykowały Donalda Tuska za sposób, w jaki skomentował wypowiedź posła Solidarnej Polski. Piotr Sak napisał na Twitterze, że "Otrzymamy środki z KPO, jeżeli zjemy zatrute ciastko nafaszerowane tabletką gwałtu".
Donald Tusk o tabletce gwałtu
- Nie wiem, skąd to przekonanie, że ktoś chciałby mu jakąkolwiek tabletkę gwałtu w ciastko włożyć. Przyjrzałem się, posłuchałem człowieka, nie sądzę, żeby był jakoś szczególnie zagrożony takimi sytuacjami - powiedział Donald Tusk o wypowiedzi Saka na spotkaniu w Płocku. - Nie dam panu Kaczyńskiemu ciastka z tabletką gwałtu - kontynuował, argumentując: "Oni okradają nas i nasze dzieci z przyszłości" - kontynuował polityk.
Zareagowały posłanki lewicy, które pisały na Twitterze o epoce "dziadocenu".
"Jeden starszy pan żartuje z kobiet dających w szyję, drugi z podawania pigułek gwałtu. Dlatego potrzebujemy zmiany w polityce. Pokoleniowej i postępowej" - napisała Magdalena Biejat (Nowa Lewica).
ZOBACZ: Tomczyk: Mam ofertę dla PiS. Jeśli nie mają większości, to niech się podadzą do dymisji
- Mamy prawo do omawiania cytatu. Gdybym chciał być złośliwy, to zapytałbym: gdzie jest komitet monitorujący KPO? Widziałem Lewicę ustalającą to z Morawieckim. Każda kolaboracja z PiS kończy się oszustwem - powiedział w "Graffiti" Tomczyk odnosząc się do komentarzy posłanek.
Argumentował, że o "tabletce gwałtu" napisał poseł Solidarnej Polski, a lider PO jedynie ją cytował.
- Każdy powinien znać proporcje, jeżeli chodzi o komentowanie życia politycznego i odróżniać cytowanie idiotycznej wypowiedzi posła Solidarnej Polski i odnoszenie się do tego, od formułowania takiego stwierdzenia. Trochę się dziwię. Wydaje mi się, że posłanki Lewicy, które przecież bardzo szanuję, bo spotykamy się w parlamencie, pracujemy razem, powinny ostrze swojej krytyki skierować w stronę tego posła - mówił Tomczyk.
Lewica oburzona postawą Tomczyka
"Na zasadzie cytatu, to można Morina (francuski filozof, socjolog i politolog - red.) w Kolegium na Natolinie omawiać. Żartowanie z tabletek gwałtu to część kultury gwałtu i nic tego nie zmieni" - napisała komentując słowa Tomczyka Magdalena Biejat.
"A jak nazwiesz to? To jest Morin na Natolinie?" - odparł Tomczyk i przytoczył fragment wypowiedzi posłanki z programu "Graffiti" na antenie Polsat News. To nie jest prawda - mówiła w programie "Graffiti" Magdalena Biejat.- Polki dzisiaj nie chcą rodzić w Polsce nie dlatego, że "dają w szyję" albo chcą komuś zrobić na złość, tylko dlatego, że nie ma do tego warunków - dodała
"Tweet napisał poseł z Solidarnej Polski. Nie szukajmy wrogów na opozycji. Jest ich dość w PiS" - argumentował wiceprzewodniczący PO.
"Tusk mógł powiedzieć 'durny cytat, obrzydliwa metafora', a zamiast tego poszedł dalej w las dołączając do karuzeli śmiechu z gwałtu" - napisał jeden z internautów.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński wini kobiety za niską dzietność. "Do 25. roku życia dają w szyję"
Odpowiedziała Anna Maria Żukowska, która napisała, że to Lewica nie zgodziła się na wspomniany przez Tomczyka komitet.
"Nie ma komitetu, DLATEGO (między innymi) nie ma pieniędzy z KPO. O tym właśnie mówiliśmy. Że jak kamienie milowe nie zostaną spełnione, jak praworządność nie zostanie przywrócona, to pieniędzy NIE BĘDZIE. Ale dzięki naszym głosom Polska ma przyznane te pieniądze i może je odblokować" - napisała polityk lewicy.
WIDEO - Cezary Tomczyk (PO) w "Graffiti"
Czytaj więcej