Francja: zmarł 19-letni rugbysta. Podczas treningu doszło do zatrzymania akcji serca
Nie żyje Grégoire Boidoux, zawodnik francuskiego klubu Olympique Marcquois Rugby. W czasie treningu doszło do zatrzymania akcji serca. Utalentowany rugbysta miał 19 lat.
Grégoire Boidoux był młodym, obiecującym zawodnikiem, który od niedawna reprezentował barwy francuskiego Olympique Marcquois Rugby.
ZOBACZ: Zmarł 19-letni koszykarz. Mateusz Lisewski ostatnio występował w drużynie Marcina Gortata
Jak podaje dziennik "Le Parisien", 3 listopada podczas wieczornego treningu u 19-latka doszło do nagłego zatrzymania akcji serca w trakcie wykonywania niezbyt intensywnych ćwiczeń. Zawodnik został przewieziony do szpitala w Lille i wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Mimo natychmiastowej pomocy medycznej nie udało się go uratować. Zmarł w niedzielę, 6 listopada.
Nie żyje Grégoire Boidoux. Drużyna składa kondolencje
O śmierci Boidoux poinformował klub z Marcq-en-Barœul, na północy Francji.
"Klub, głęboko poruszony, składa szczere kondolencje rodzicom, rodzeństwu i bliskim" - czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych. Olympique Marcquois Rugby oświadczyło, że sportowiec zmarł z przyczyn naturalnych.
ZOBACZ: Zmarł założyciel Red Bulla Dietrich Mateschitz. Najbogatszy Austriak miał 78 lat
Podczas kolejnych rozgrywek drużyna zmarłego rugbysty uczci jego pamięć minutą ciszy.