Piotr Müller: Instytucje UE nadużywały tego, co było w porozumieniach
- Zgadzam się z tym, że instytucje Uni Europejskiej wielokrotnie nadużywały tego, co było w porozumieniach - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller, odnosząc się do słów Zbigniewa Ziobry, który w kontekście Ursuli von der Leyen stwierdził, że "z oszustami się nie rozmawia".
W poniedziałkowym wydaniu programu "Gość Wydarzeń" Bogdan Rymanowski rozmawiał z Piotrem Müllerem. Rzecznik rządu był pytany o trudne relacje na linii Warszawa-Bruksela.
- To nie są łatwe relacje, tu nie ma na pewno miłości, są pieniądze, to jedna rzecz, ale mam nadzieję, że pod koniec dnia będzie też rozsądek. Mam nadzieję, że jeśli nie będzie to małżeństwo z miłości, to z rozsądku - powiedział.
Müller dodał, że rząd "jest gotowy, żeby rozmawiać i na stole są różne scenariusze". - Jednak założenie, że ten kompromis jest na wyciągnięcie ręki, jest zbyt optymistyczne - powiedział.
ZOBACZ: Premier o dyskusjach ws. polskiego KPO: Rozmowy mogą uwzględniać nowe zapisy
- Dobrze, żeby porozumienie z Brukselą było realizowane tu i teraz, ale może będzie to wymagało korekt - stwierdził.
"Instytucje UE nadużywały tego, co było w porozumieniach"
Rzecznik rządu odniósł się również do słów prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, który w kontekście Ursuli von der Leyen powiedział, że "z oszustami się nie rozmawia".
- Zgadzam się z tym, że instytucje UE wielokrotnie nadużywały tego, co było w porozumieniach. Myślę, że jeśli jedna strona rozumie coś innego, a druga coś innego, to ta druga strona, w tym przypadku my, może czuć się oszukana - mówił.
Podkreślił jednocześnie, że "język, nie tylko Zbigniewa Ziobro, ale też innych polityków Solidarnej Polski, nie jest językiem kompromisu". - A w trudnych sytuacjach trzeba szukać kompromisu, bo na koniec dnia jest on dobry dla obywateli - mówił Müller.
Müller o kamieniach milowych: Chcemy jasnej odpowiedzi
Odnosząc się do tzw. kamieni milowych rzecznik rządu powiedział, że "wiele rzeczy tam zawartych zostało zrealizowanych ustawą z lata tego roku".
- Dlatego my teraz składamy wniosek i chcemy od Komisji Europejskiej jasnej odpowiedzi na pytanie: Co ich zdaniem nie zostało wypełnione - mówił.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro: Kamienie milowe nie były uzgadniane z Solidarną Polską. Wszystkich nie poprzemy
Podkreślił, że odpowiedni wniosek zostanie złożony "w tym miesiącu".
WIDEO: Piotr Müller: Instytucje UE nadużywały tego, co było w porozumieniach.
Müller: To nie tak, że my chcemy się wycofać z tarczy antyinflacyjnej
Rzecznik wyjaśnił, że rząd nie planuje wycofywać się z tarczy inflacyjnej. - My ją zastępujemy innymi narzędziami - powiedział.
- Jeżeli chodzi o energię elektryczną maksymalne ceny, taryfowanie. Tak samo w gazie. Przygotowujemy ustawę o taryfach gazowych, ona w przyszłym tygodniu powinna być na posiedzeniu rządu - powiedział.
Kontynuując Piotr Müller mówił, że "zwolnienie podatkowe jest zastępowane innymi mechanizmami cenowymi, tak, aby się nie wplątać w kolejny problem". - Bruksela już wcześniej, w jakimś sensie, groziła nam postępowaniami przed Trybunałem Sprawiedliwości UE - powiedział.
ZOBACZ: Inflacja w październiku wynosi 17,9 proc. GUS podał dane
Podkreślił też, że kwestia VAT-u na żywność jest "najbardziej wrażliwym elementem działań podejmowanych przez rząd". - Przy nim będziemy się zastanawiać i analizować skutki ewentualnych zmian w tym zakresie - powiedział.
"Nie wycofujemy się z CPK"
Piotr Müller był też pytany o słowa wiceministra Jacka Sasina, który zapowiedział, że "konieczne będzie cięcie wydatków". Rzecznik rządu podkreślił, że sfery wydatków socjalnych i zbrojeniowych pozostaną bez zmian.
- Nie będzie redukcji programu 500 plus - powiedział.
Odniósł się też do niepotwierdzonych doniesień, z których wynikało, że rząd może się wycofać z inwestowania w Centralny Port Komunikacyjny. - Z tej inwestycji się nie wycofujemy. Uważamy, że jest to jedna ze strategicznych inwestycji pod kątem rozwoju Polski - powiedział.
ZOBACZ: Protest przeciwników CPK przed Sejmem. Marcin Horała: Nie stanie się tak, że wszyscy będą zadowoleni
- Wiem, że niektórzy politycy Platformy Obywatelskiej mówili, że "po co nam CPK, skoro mamy lotnisko w Berlinie". Jak komuś z PO wystarcza lotnisko w Berlinie, to niech wyjedzie do Niemiec. My chcemy mieć duży hub, który pozwoli naszemu krajowi się rozwijać - wyjaśnił.
"Rosja może nas zaatakować w każdej chwili"
Kontynuując temat cięcia wydatków, Piotr Müller powiedział, że rząd "przygotowuje pakiet możliwych cięć inwestycyjnych". - Wynika to przede wszystkim z tego, że musimy kierować wydatki na zbrojenie Polski - mówił.
Rzecznik rządu dodał, że "jest to kwestia żywotnego interesu naszego kraju".
ZOBACZ: Władimir Putin podczas rozmowy telefonicznej mówił Emmanuelowi Macronowi o Hiroszimie i Nagasaki
- Rosja może w każdej chwili zaatakować, za rok, za dwa. Byłoby ogromnym grzechem naszego rządu, gdybyśmy w tym czasie nie poczynili odpowiednich przygotowań - powiedział.
Poprzednie odcinki programu "Gość Wydarzeń" można oglądać tutaj.
Czytaj więcej