Chciał zwiedzić jaskinie mimo ostrzeżeń. Nie przeżył
Wielka bryła lodu spadła wprost na mężczyznę, który mimo zakazów chciał zwiedzić jaskinię Cueva de Jimbo w Argentynie. Brazylijczyka nie udało się uratować. Strażnicy mają nadzieję, że będzie to przestroga dla innych śmiałków.
Cueva de Jimbo to znajdująca się w Argentynie jaskinia, która swoim rozmiarem i wyglądem przyciąga śmiałków, chcących dostać się do jej wnętrza. Obszar ulega jednak erozji, a to sprawia, że zbliżanie się do jaskini jest bardzo niebezpieczne.
ZOBACZ: Tanzania: Katastrofa samolotu pasażerskiego. Maszyna wpadła do jeziora
Jedna z osób postanowiła zignorować ostrzeżenia i ryzykując wejść do jaskini był Denis z Sao Paulo w Brazylii. Niestety, próba zakończyła się dla niej tragicznie, a z Cueva de Jimbo nigdy nie wróciła. Media poinformowały, że mężczyzna podróżował do niebezpiecznych miejsc na całym świecie, a relację z "wycieczek" zamieszczał w mediach społecznościowych.
Spadła na niego bryła lodu. Nie przeżył
W trakcie zwiedzania jaskini na Brazylijczyka spadła wielka bryła lodu. Dramatyczne sceny, a zarazem ostatnie chwile życia mężczyzny, nagrała kamera innego turysty. Wideo pojawiło się w mediach społecznościowych.
Jak podają media, zakazy wejścia do Cueva de Jimbo są łamane nagminnie. Strażnicy parku wyrazili nadzieję, że ten dramatyczny wypadek uświadomi ludziom, jak niebezpieczne może być igranie z siłami natury.
Czytaj więcej