11 czerwonych kartek. Szokujący mecz o Superpuchar Argentyny
Niecodzienny przebieg miał mecz o Superpuchar Argentyny pomiędzy Boca Juniors i Racing Club. Sędzia pokazał piłkarzom obu drużyn aż 10 czerwonych kartek. Wykluczeniem został ukarany również jeden z trenerów. Ostatecznie szalone spotkanie zakończyło się zwycięstwem Racingu.
Spotkanie o superpuchar Argentyny pomiędzy mistrzem tego kraju i zdobywcą pucharu Boca Juniors, a drugim zespołem w tabeli Racingiem Club rozegrane zostało w mieście Villa Mercedes w środkowej części kraju.
Przez większość czasu mecz był bardzo wyrównany, a kibice mogli się zachwycać umiejętnościami piłkarzy.
Festiwal czerwonych kartek
Wszystko zmieniło się w doliczonym czasie gry, przy stanie 1:1, gdy arbiter wyrzucił z boiska po jednym piłkarzu obu drużyn. Czerwoną kartką ukarany został również trener Boca.
ZOBACZ: Indonezja. Zamieszki po meczu. Co najmniej 125 osoby nie żyją, wielu rannych
Do dogrywki oba zespoły przystępowały więc w okrojonym składzie. Jeszcze w pierwszej części dogrywki z boiska "wyleciał" kolejny piłkarz Boca.
Festiwal czerwonych kartek rozkręcił się jednak tuż przed końcem spotkania. Wszystko zaczęło się, gdy bramkę na 2:1 dla Racingu zdobył Carlos Alcaraz i zaczął ostentacyjnie cieszyć się z gola przed trybuną kibiców rywali.
Doszło wówczas do przepychanek pomiędzy zawodnikami obu zespołów, w które włączyli się nawet rezerwowi.
Łącznie sędzia Facundo Tello, który jest jednym z arbitrów wyznaczonych do sędziowania spotkań mistrzostw świata w Katarze, pokazał 11 czerwonych kartek - siedem graczom Boca oraz ich trenerowi oraz trzy zawodnikom Racingu.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Racingu.
Czytaj więcej