Marsz Niepodległości 2022. Robert Bąkiewicz: Mniej okrzyków, więcej pieśni patriotycznych

Polska
Marsz Niepodległości 2022. Robert Bąkiewicz: Mniej okrzyków, więcej pieśni patriotycznych
Polsat News/mw.org.pl/Nicole Wójcik
Marsz Niepodległości jak co roku przejdzie centrum Warszawy 11 listopada

Jeszcze bardziej niż w poprzednich latach będziemy stawiali na to, aby było mniej okrzyków, a więcej wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych - zaznaczył organizator Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz. Podczas imprezy przemawiać będą weterani oraz osoby poszkodowane podczas II wojny światowej. Odczytane też zostanie przesłanie nowej premier Włoch Giorgii Meloni.

W wywiadzie dla portalu tvp.info organizator Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz przekazał, że tegoroczna edycja imprezy odbędzie się pod hasłem "Silny naród, wielka Polska". Trasa pozostanie taka sama jak przez ostatnie lata. 

 

Pojawią się jednak pewne zmiany. "Jeszcze bardziej niż w poprzednich latach będziemy stawiali na to, aby było mniej okrzyków, a więcej wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych" - zadeklarował.

 

Na trasie marszu przemawiać też będą weterani i osoby poszkodowane przez Niemców oraz Rosjan podczas II wojny światowej. 

 

Zagrożenie ze strony Rosji 

Bąkiewicz zaznaczył, że jednym z celów marszu, który przejdzie ulicami Warszawy 11 listopada będzie zwrócenie uwagi na zagrożenie ze strony rosyjskiego imperializmu i "sojuszu Berlina z Moskwą". 

 

ZOBACZ: Bąkiewicz: należy wprowadzić politykę wzmocnienia polskiej armii


"Wojna na Ukrainie mówi nam o tym, że nie tylko zagrożeni są Ukraińcy i ich niepodległość, ale również suwerenność państwa polskiego" - powiedział Bąkiewicz i wyraził obawy, że "jako naród i społeczeństwo musimy być gotowi na wydarzenia, które być może będą nas czekały". Wyraził jednocześnie nadzieję, że taki scenariusz nie ziści się, jeśli "staniemy na wysokości zadania i dokonamy zwrotu w sferze kultury, światopoglądu, budowania sił zbrojnych". 

Przesłanie premier Włoch do uczestników Marszu Niepodległości

Bąkiewicz zaznaczył, że podobnie jak w zeszłym roku, również i w tym organizatorzy duży nacisk położą na  oddanie szacunku dla polskiego munduru, bo polscy żołnierze "dają nam poczucie bezpieczeństwa i w sytuacji zagrożenia jako pierwsi nadstawialiby karku, żeby Polska została Polską". 

 

Podczas zgromadzenia odczytanie zostanie także przesłanie od premier Włoch Giorgii Meloni, która została zaproszona na marsz, ale z powodu wielu obowiązków nie pojawi się w Warszawie. 

 

 

ZOBACZ: Włochy: Rząd Giorgii Meloni zaprzysiężony

 

"Nie wiedzieliśmy, jaka będzie decyzja, ale ta odpowiedź pokazuje, że działania polskich patriotów są w Europie dostrzegane. Nie tylko dla Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, ale chyba dla wszystkich uczestników tego wydarzenia, jest to ważny gest ze strony Włoch" – zaznaczył Bąkiewicz. 

SN przywrócił cykliczność Marszu Niepodległości

Sąd Najwyższy zdecydował 20 października br. o uchyleniu postanowienia Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego, które podtrzymywały wcześniejszą decyzję prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o braku zgody na organizację Marszu Niepodległości. 

 

- Cykliczność Marszu Niepodległości została przywrócona. Marsz Niepodległości będzie się odbywał cyklicznie przez 3 lata - powiedział dziennikarzom dzień później Bąkiewicz.

Masz Niepodległości

Marsz Niepodległości jest największą w Polsce imprezą patriotyczną. Od 2011 r. organizowana jest przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Jego prezesem jest Robert Bąkiewicz.

 

W wydarzeniu biorą udział ludzie z całej Polski, żeby wspólnie manifestować radość z odzyskanej w 1918 r. niepodległości i z biało-czerwonymi flagami przemaszerować przez ulice Warszawy. 

ap/map / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie