Turcja. Zepchnął ciężarną żonę w przepaść. Wcześniej wykupił polisę
41-letni Turek Hakan Aysal został skazany na karę dożywotniego więzienia za zabójstwo swojej żony. Mężczyzna zepchnął będącą w siódmym miesiącu ciąży kobietę z wysokiego klifu. Wcześniej wykupił polisę ubezpieczeniową na jej życie.
Do zdarzenia doszło w czerwcu 2018 roku w położonej w południowo-zachodniej Turcji Dolinie Motyli.
41-letni mężczyzna wybrał się na wycieczkę po klifach ze swoją 32-letnią żoną. Para została nawet przypadkowo nagrana przez jednego z turystów.
W trakcie wycieczki doszło do tragedii. Będąca w siódmym miesiącu ciąży kobieta spadła z dużej wysokości.
Mąż kobiety twierdził, że był to nieszczęśliwy wypadek. Według jego relacji 32-latka poślizgnęła się i spadła w przepaść.
ZOBACZ: USA. Zabójczyni żony Romana Polańskiego nie wyjdzie z więzienia. Warunkowe zwolnienie odrzucone
Śledczy mieli jednak wątpliwości. W czasie śledztwa wyszło bowiem na jaw, że tuż przed zdarzeniem mężczyzna wykupił polisę ubezpieczeniową na życie żony, której beneficjentem mianował samego siebie.
"Zgodnie ze swoim planem, oskarżony wykupił ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków w imieniu swojej żony, z gwarancją w wysokości 400 000 lirów (około 213 tysięcy zł), a jedynym beneficjentem był on sam" - napisała prokuratura w akcie oskarżenia.
W czasie procesu obrońcy 41-latka starali się udowodnić, że w chwili zdarzenia mężczyzna cierpiał na zaburzenia psychiczne i był niepoczytalny. Biegli nie potwierdzili jednak tej wersji.
ZOBACZ: Wypadł z okna z telewizorem przywiązanym do szyi. Oskarżono niewinnego?
We wtorek zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd skazał mężczyznę za zabójstwo żony na karę dożywotniego więzienia.
41-latek będzie mógł ubiegać się o zwolnienie warunkowe po 30 latach odsiadki.
Czytaj więcej