Wszystkich Świętych. Kierowcy ruszyli na 1 listopada. Jaka sytuacja na drogach?
Sytuacja zmienia się "z minuty na minutę", a na drogach wyjazdowych z aglomeracji tworzą się długie korki. Polacy ruszyli na Wszystkich Świętych, a pięć tysięcy policjantów pilnuje bezpieczeństwa w ramach akcji "Znicz". Jak ustalił Polsat News, w tym roku mundurowi szczególną uwagę zwrócą na przejścia dla pieszych.
Wszystkich Świętych w tym roku przypada we wtorek, co sprawia, że niektórzy Polacy połączą odwiedziny grobów swoich bliskich z odpoczynkiem podczas długiego weekendu.
ZOBACZ: PKP Intercity. Awaria internetowego systemu sprzedaży biletów. Strona przewoźnika nie działa
Część z nich jeszcze w piątek wyjechała z aglomeracji, udając się w rodzinne strony. Policja tradycyjnie rozpoczęła akcję "Znicz", celem której jest ograniczenie liczby wypadków, złapanie szoferów jadących pod wpływem alkoholu, a także przekraczających prędkość.
Sytuację na drogach śledzą reporterzy Polsat News. - Obserwujemy, że z każdą minutą ruch się zagęszcza. Taką sytuację można zaobserwować m.in. na południowym wyjeździe z Warszawy. Co ciekawe, widzimy także korek w drugą stronę - opisuje reporter Arnold Nadolczak.
Ruszyła akcja "Znicz". Na drogach blisko 5 tys. policjantów
Reporter Polsat News poinformował, że w związku z akcją "Znicz" sytuacji na drogach będzie pilnowało prawie 5 tysięcy policjantów. Przypomniał, że w tym roku zmienił się taryfikator, a więc kierowcy którzy przekroczą prędkość, będą musieli liczyć się z surowymi karami.
ZOBACZ: Wszystkich Świętych. Prognoza pogody na 1 listopada. Może paść rekord ostatnich 30 lat
Coraz więcej aut wyjeżdżających z dużych miast można zaobserwować także m.in. na Śląsku. Korki widać głównie na drodze łączącej Katowice z Bielsko-Białą.
- Tu również sytuacja zmienia się z minuty na minutę. Policja spodziewa się dzisiaj zdecydowanie wzmożonego ruchu. Funkcjonariusze podkreślają, że będą pilnować prędkości, sprawdzać, czy kierowcy nie jeżdżą pod wpływem alkoholu, a także czy nie przejeżdżają na czerwonym świetle - opisała reporterka Anna Wietrzyk.
Jak podkreśliła, w tym roku mundurowi zwrócą szczególną uwagę na przejścia dla pieszych. - To właśnie w tych miejscach na Śląsku dochodzi ostatnio do coraz większej liczby wypadków - wyjaśniła.
Przypomnijmy, że od 1 czerwca 2021 roku obowiązuje w Polsce kolejna nowelizacja, która obejmuje m.in. zwiększoną ochronę pieszego w okolicy przejścia dla pieszych. Kierowcy zbliżający się do takiego miejsca są zobowiązani do zachowania szczególnej ostrożności i zmniejszenia prędkości, by nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego. Osoby znajdujące się przy przejściu dla pieszych mają pierwszeństwo przed każdym pojazdem.
Czytaj więcej