Pomorskie. Policja publikuje nagranie z kontroli drogowej komendanta. Dostał tylko pouczenie

Polska
Pomorskie. Policja publikuje nagranie z kontroli drogowej komendanta. Dostał tylko pouczenie
Pomorska Policja
Moment kontroli komendanta policji z Gdyni

Nagranie z momentu zatrzymania do kontroli drogowej komendanta z Gdyni opublikowała pomorska policja. Skontrolowany we wrześniu policjant otrzymał od swoich kolegów po fachu tylko pouczenie. Mające wyjaśnić wątpliwości postępowania funkcjonariuszy nagranie, wzmaga ich jeszcze więcej.

"Kontrola drogowa została zarejestrowana. Jak widać i słychać komendant nie tłumaczył kim jest, a policjanci nie mieli świadomości, że kierowca to funkcjonariusz. Kontrola przebiegała identycznie jak w przypadku innych zatrzymywanych w tym miejscu kierujących - również pouczonych" - pisze policja na Twitterze, komentując zamieszczone tam wideo z momentu kontroli.

 

Policjant standardowo prosi o dokumenty i wyjaśnia przyczyny zatrzymania. Istotnie, jak zaznacza we wpisie policja, zatrzymany do kontroli nie wyjaśnia, że jest funkcjonariuszem - gdyńskim komendantem. 

 

"Pan tu okazuje skruchę"

- Rozumiem, że tu ważny powód był - komentuje po odebraniu dokumentów komendanta funkcjonariusz drogówki. - Zagapiłem się - mówi komendant, co dość słabo słychać na nagraniu. Po chwili milczenia policjant drogówki oświadcza, że "widzę, że pan tu okazuje skruchę" i poucza kierowcę. 

 

ZOBACZ: Przebrał się za policjanta i zażądał pieniędzy od męża znajomej

 

Obecna na miejscu policjantka próbuje zweryfikować dane auta w systemie, ale ostatecznie się jej to nie udało.

 

Funkcjonariusz został zatrzymany do kontroli we wrześniu. To komendant miejski policji w Gdyni inspektor Sławomir Pachura. Powodem zatrzymania była jazda buspasem i złamania zakazu wyprzedzania, co też tłumaczy na początku policjant drogówki. 

 

laf/map / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie