Indie. Słonie sterroryzowały mieszkańców wioski. Zadeptały mężczyznę w zemście za zabicie młodego
Stado słoni wpadło w szał po tym, jak jedno z należących do grupy cieląt zostało zabite przez mieszkańców indyjskiej wsi. Wściekłe zwierzęta spustoszyły osadę, zadeptując jednego z mężczyzn. Lokalne media spekulują, że słonie mogły dokonać w ten sposób aktu zemsty.
Mieszkańcy wsi Devmatti w indyjskim dystrykcie Korba (stan Chhattisgarh) są przerażeni zachowaniem słoni, które sterroryzowały ludność po zabiciu rocznego młodego należącego do liczącego 44 osobników stada - powiedziała lokalnej stacji NDTV cytowana przez "Newsweek" oficer leśnictwa Premlata Yadav. Martwe zwierzę zostało pochowane w pobliskiej wiosce Bania.
Słonie zadeptały człowieka. To miała być zemsta
Konflikt między ludźmi i słoniami narasta w Indiach od lat. Terytoria obu gatunków zachodzą na siebie, więc coraz trudniej o spokojną egzystencję jednych i drugich.
Mieszkańcy wiosek położonych w pobliżu naturalnego środowiska tych zwierząt czasami zabijają słonie w odwecie po incydentach związanych z niszczeniem upraw, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji - takich jak ten.
ZOBACZ: Słonie wędrują przez Chiny. Przeszły setki kilometrów
Według świadków ostatniego, tragicznego zdarzenia, stado liczące 44 sztuk - do którego należało zabite cielę - weszło w nocy do wioski i zaatakowało jej mieszkańców. Jeden z nich - Pintawar Singh - oraz trzy krowy, których był właścicielem, zginął zadeptany przez słonie w swojej szopie - informuje urzędniczka. Nie jest jasne, czy ofiara była zamieszania w zabicie młodego.
- Leśny personel monitoruje ruch stada. Miejscowym doradzono, aby zachowali czujność i unikali zbliżania się do słoni – powiedziała Yadav mediom.
Mieszkańcy chcieli ukryć dowody?
Śledczy badający incydent udali się na miejsce zdarzenia, by ustalić, czy można było uniknąć tej tragedii. Okazało się, że niełuskany ryż został świeżo zasiany na skrawku ziemi, gdzie zakopano cielę, aby ukryć zabójstwo. Pracownicy leśni wykopali martwe słoniątko. Dokładna przyczyna śmierci zwierzęcia będzie znana dopiero po otrzymaniu raportu z sekcji zwłok.
ZOBACZ: Tajlandia. Akcja ratunkowa w parku narodowym. Słoniątko utknęło w kanale
Jak podają lokalne media, właściciel farmy, na terenie której doszło do prowizorycznego pochówku, został zatrzymany w celu przesłuchania.
Rodzina zabitego mężczyzny otrzymała natychmiastową pomoc w wysokości 25 tys. rupii (ok. 1,5 tys. zł). Pozostałe odszkodowanie w wysokości 575 tys. rupii (ok. 33,7 tys. zł) zostanie przyznana po dopełnieniu formalności - powiedziała urzędniczka.
Człowiek słoniowi wilkiem. "Niepotrzebna śmierć"
Według jej wiedzy w ciągu ostatnich dwóch dni stado słoni zniszczyło uprawy na 22 akrach ziemi w trzech okolicznych wioskach. Departament leśny informuje, że przez trzy lata w atakach tych zwierząt w stanie Chhattisgarh zginęło co najmniej 210 osób. Z kolei w okresie czterech lat odnotowano śmierć 47 słoni z różnych przyczyn - od starości po porażenie prądem.
ZOBACZ: Indie. Słoń zabił 70-latkę. Pojawił się na pogrzebie i zdeptał jej zwłoki
- Kolejna brutalna i niepotrzebna śmierć dzikiego słonia azjatyckiego w stanie Chhattisgarh w środkowych Indiach. To straszny obszar dla słoni, zabijanych przez człowieka na wiele sposobów - przekazał "Newsweekowi" Duncan McNair, prawnik, założyciel i dyrekotr generalny organizacji charytatywnej "Save The Asian Elephants".
- Niewątpliwie było to odwetowe działanie stada na tej samej osobie, która odebrała życie jednemu z ich młodych. Zwierzęta szukały go i bliskich mu osób w celu zemsty - dodał ekspert.
Czytaj więcej