Francja. Wichury i tornado w północnej części kraju. Ogromne zniszczenia
Tornado uderzyło w wioskę Bihucourt w północnej Francji w niedzielę. Towarzyszący burzy silny wiatr zrywał dachy z budynków i zniszczył wiekowy kościół.
Tornada to wciąż bardzo rzadkie zjawisko we Francji. Burza zjawiła się nagle zaskakując mieszkańców i władze miasteczka.
Burza spowodowała ogromne zniszczenia. Według burmistrza z sąsiedniego miasta Bapaume, Jean-Jacques Cottela, poważnie uszkodzonych zostało dwie trzecie domów.
"Nie jesteśmy do czegoś takiego tutaj przyzwyczajeni"
Wiatr osiągnął prędkość 130 kilometrów na godzinę. Strażacy interweniowali ponad sześćdziesiąt razy. Ponad trzy tysięcy gospodarstw domowych nadal pozostaje bez prądu.
Nikt nie został poważnie ranny, jedna osoba doznała lekkich obrażeń. 150 osób zostało zmuszonych do opuszczenia domostw wskutek ich zniszczenia.
ZOBACZ: USA. Ogniste tornado w Kalifornii. W akcji ponad 200 strażaków
- W ciągu kilku sekund zerwał się silny wiatr, nadciągnęły ciemne chmury. Nie jesteśmy do czegoś takiego tutaj przyzwyczajeni, więc zrobiło to spore wrażenie. Teraz weźmiemy się za sprzątanie. Na szczęście to tylko szkody materialne, więc staramy się myśleć pozytywnie - mówił jeden z mieszkańców zniszczonego Bihucourt.
Czytaj więcej