Kolejny zmasowany atak rakietowy. Wybuchy w Kijowie
W środę Rosjanie po raz kolejny zaatakowali ukraińskie miasta. Wybuchy odnotowano między innymi w Kijowie i Czernihowie. Udało się zestrzelić część pocisków manewrujących, którymi atakowali okupanci.
Po godzinie 12:00 czasu polskiego w prawie całej Ukrainie rozbrzmiały alarmy bombowe. Chwilę później lokalne kanały w Telegramie informowały o zaobserwowaniu rosyjskich pocisków manewrujących i dronów produkcji irańskiej, które miały startować z terytorium Białorusi.
Przed godziną 13:00 pojawiło się nagranie rakiety nad obwodem czerniowieckim przy granicy z Rumunią i Mołdawią. W wielu obwodach Ukrainy władze potwierdziły informacje o pracy obrony przeciwlotniczej. Chwilę później Dowództwo Operacyjne "Północ" poinformowało o zestrzeleniu dwóch pocisków manewrujących nad obwodem czernihowskim.
Niestety pojawiły się też najgorsze doniesienia. Portal Suspilne napisał o wybuchach w Czernihowie. "Ukraińska Prawda" o eksplozjach w Kijowie i Iwano-Frankiwsku. Nad miastami unosi się dym.
Czytaj więcej