Rosja. Wysłali Wietnamce wezwanie do wojska. Jej imię zmyliło komisję
Pewna Wietnamka w Moskwie dostała wezwanie do komisji uzupełnień. Kobieta otrzymała list, prawdopodobnie dlatego, że wojskowi nie potrafili na podstawie jej imienia i nazwiska ustalić płci. Nguyen Vu Hoang Anh w 2020 roku otrzymała rosyjskie obywatelstwo.
Kobieta z Wietnamu dostała wezwanie do rosyjskiego wojska - tę historię na Twitterze przekazał Bielsat.
"W Moskwie wezwanie do komendy uzupełnień dostała… Wietnamka o imieniu Nguyen Vu Hoang Anh, która w 2020 r. dostała rosyjskie obywatelstwo" - napisano w mediach społecznościowych.
"Wezwania przynoszą według miejsca zameldowania"
Jak informuje kanał, kobieta dostała powołanie, bo wojskowi nie potrafili ustalić jej płci.
Zmobilizowana kobieta stwierdziła, że "wezwania przynoszą do wszystkich według miejsca zameldowania". Zaś komisja na podstawie jej nazwiska i imienia nie odgadnęła prawidłowo płci. Zatem Wietnamka musi stawić się w punkcie uzupełnień.
ZOBACZ: Mobilizacja w Rosji. Rekruci wysadzeni w polu. Wideo podbija internet
W trakcie rosyjskiej mobilizacji zdarzają się jeszcze inne problemy. W Jakucji (wschodnia część Rosji) w zaopatrzeniu rozdzielanym między rekrutów znalazły się podpaski.
Zaś w Buriacji (region Rosji przy granicy z Mongolią) do służby mobilizowani są wszyscy mężczyźni. Objęto nią bardzo młodych ludzi, jak i ojców wielodzietnych rodzin.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Chaotyczna mobilizacja w Rosji. Do służby wzywają zmarłych
21 września prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o częściowej mobilizacji. Początkowe doniesienia mówiły o wcieleniu do armii 300 tys. mężczyzn z przeszkoleniem wojskowym.
Po decyzji prezydenta Rosjanie zaczęli szukać sposobów na ucieczkę z kraju. Na granicach zaczęły tworzyć się wielokilometrowe korki, a ceny biletów wzrosły kilkukrotnie. Z Rosji miało wyjechać ponad 261 tysięcy mężczyzn - jak przekazały media.
Czytaj więcej